Lina szuka butów ślubnych

Lina szuka butów ślubnych


W trakcie poszukiwania butów ślubnych – właśnie znajduję się w tym miejscu, jeżeli chodzi o przygotowania do ślubu. Od zawsze wiedziałam, że muszę mieć wyjątkowe i przepiękne buty na tą okazję. Perfekcyjnie byłoby powiedzieć „tak” w Louboutinach, ale mam ważniejsze wydatki na głowie, niż luksusy i rozpieszczanie samej siebie. W końcu, już nie mogę być egoistką, zakładam rodzinę będę mieć męża i…KOTA! ;) 

Zdecydowanie nie jestem zwolenniczką białych butów na ślub, a poza tym mam suknie w kolorze ivory, więc biel odpada. W sieciówkach typu CCC, Deichmann,  Kazar czy Ochnik ciężko znaleźć szpilki bądź sandałki idealnie pasujące na tą uroczystość. Tutaj, jak prawie przy każdych moich zakupach, pomocny okazuje się INTERNET.

Pierwszym pomysłem na ślubne buty były Melisski. Jeżeli czytacie mojego bloga, doskonale o tym wiecie, że je po prostu uwielbiam. I z chęcią bym je zaprosiła do swojego życia w tak ważnym dniu. Są wygodne, pięknie pachną, do tego większość modeli jest słodka, bajkowa, rozkoszna. Czemu nie? Coś innego - gumowe buty na ślub. Ekstra pomysł, moim zdaniem, okazał się zbyt kontrowersyjny i Patryk powiedział: O NIE!

P.S. Ja nadal rozważam taką możliwość... w końcu to mój wymarzony ślub i moje buty, no nie? ;)

Zdecydowanie najpiękniejsze są te projektowane przez Vivienne Westwood, niestety ceny od 500 – 900 złotych.


Wszystkie zdjęcia poniżej pochodzą ze sklepu internetowego shuluv.com



Mam już upatrzone buciki, które mogą mi towarzyszyć w tym wyjątkowym dniu. Prawdopodobnie (ale to nie oznacza, że nie wrócę jeszcze do planu A, czyli Melissek) zamówię je z zalando. Pokaże Wam kilka modeli które kompletnie skradły moje serce.

I tu prośba do Was, zanim złoże zamówienie, proszę napiszcie w komentarzu, które z poniższych najbardziej Wam przypadły do gustu! Pomóżcie mi wybrać sandałki, do mojej sukni ślubnej!

Dzięęęęęęęęki! <3 

P.S. Kliknijcie na zdjęcia, aby się powiększyły!

Wszystkie buciki pochodzą ze sklepu internetowego www.zalando.pl

1. Menbur - Kayla 389,00 zł



2. Menbur - Ada 389,00 zł



3. Kiomi 269,00 zł



4. Steve Madden 349,00



5. Guess 619,00




7. Menbur 389,00




8. Miss KG (KG- moje inicjały, czy to jakieś przeznaczenie, znak?) 





Karma, prędzej, czy później - wraca

Karma, prędzej, czy później - wraca

Czy nie byłby świat piękniejszy gdybyśmy tworzyli efekt domina – pomoc za pomoc, dobre słowo, za dobre słowo i tak dalej, bez końca, w kółko?

Każdy z nas pewnie widział film "Podaj dalej”? Mały chłopczyk utworzył łańcuszek szczęścia – każdy, ma za zadanie pomóc trzem osobom w swoim życiu. Obojętnie komu i obojętnie jak. Z kolei te trzy osoby, do których kiedyś ktoś wyciągnął pomocną dłoń,  są zobowiązane oddać dobry uczynek kolejnym trzem ludziom. I tak, rozrasta się łańcuch dobroci, szczęścia i ludzkiej życzliwości. 

„Pomyśl, co mógłbyś zrobić aby świat stał się lepszy i wprowadź to w życie”.

W buddyzmie istnieje prawo przyczyny i skutku: "działanie-owoc" - dobre działania wracają jako szczęście, złe jako cierpienie.  Za każdy dobry uczynek, dostaniemy wynagrodzenie. Wiele osób w to wierzy i wyznaje taką zasadę w swoim życiu codziennym.

Oczywiście uważam, że ona działa. Jednak jej działanie jest połączone z efektem domina – bądź dobry i zarażaj tą dobrocią, a jest szansa, że spotkasz na swojej drodze osobę tak samo postępującą! 


1
Ostatnio dzieje się u mnie dużo dobrego, chcę i czuję się zobowiązana podzielić się szczęściem. Ktoś mi dał szanse, dał mi radość, mam wspaniałe życie – pragnę pomóc innym.


Poniżej, przedstawię Wam moim zdaniem najłatwiejsze akcje charytatywne, w których pomaganie jest proste, szybkie, łatwe i nie kryjmy, bardzo przyjemne. Świadomość, że kupujesz szczepionki dla dzieci, które ratują im życie, czy wspierasz działania chroniące przetrwanie rysi czy fok – jest niewyobrażalnie wspaniała. Polecam ;) 

1. UNICEF 

Chcesz pomóc dzieciom?


Wystarczy wejść na stronę www.unicef.pl kliknąć w zakładkę "Prezent bez pudła" i wybrać upominek. 


Niezależnie od zawartości Twojego portfela – możesz pomóc. Ceny prezentów są różne, tak samo jak ich treść. Chcesz wesprzeć edukację dzieci? Kup zeszyty i ołówki. Chcesz pomóc niedożywionym dzieciom przetrwać? Kup mleko terapeutyczne i witaminy. Chcesz walczyć z chorobami? Kup szczepionki i leki - w łatwy i szybki sposób, przekazujesz najbiedniejszym dar życia.



Zwróćcie uwagę, że ceny nie są wygórowane. 

2.  WWF

Kochasz zwierzęta?


Wejdź na stronę www.wwf.pl i zaadoptuj zwierzaka!

Nie potrafisz obojętnie przejść wobec cierpienia zwierząt? Jeżeli tak,  to idealna organizacja charytatywna dla ciebie. My z Patrykiem uwielbiamy wszelkie istoty żywe. Nie tylko na codzień staramy się nie być obojętni. Planujemy, za kilka miesięcy poszerzyć naszą  rodzinę o kota...i o fokę!

Chociaż misiu mnie kusi.. jest taaaki słodki <3 



Spójrzcie na te oczka, jak im nie pomóc? ;)


   3. KARMIMY PSIAKI


Nie masz pieniędzy, oszczędzasz i liczysz każda złotówkę?
To nie wymówka, aby nie pomagać i być obojętnym!


Wejdź na www.karmimypsiaki.pl  przekonaj się jak pomóc w łatwy sposób ;)



Najgorsza jest nasza obojętność. Liczy się każdy gest, i pamiętaj..
2

KARMA WRACA! ;)



RevitaLash - Rzęsy, rośnijcie!

RevitaLash - Rzęsy, rośnijcie!

Odkąd pamiętam, zawsze miałam słabe rzęsy. Cienkie, rzadkie i do tego - krótkie. Wstyd się przyznać (bo to nie uchodzi za stylowe), ale dość często doklejałam sobie sztuczne kępki, aby moje spojrzenie zdecydowanie lepiej się prezentowało.

Na co dzień każda z nas mocno obciąża rzęsy stosując rano tusz po to, by go wieczorem ścierać. To wszystko prowadzi do uszkodzeń, a co za tym idzie – rzęsy się osłabiają, wypadają, bądź przestają rosnąć. 


Jeszcze nigdy nie dostałam tak ładnie zapakowanej paczuszki :-)

Odżywka do rzęs RevitaLash

Kilka tygodni temu, w ramach współpracy, dostałam paczkę od firmy RevitaLash. Wcześniej, oczywiście wiele czytałam o tych odżywkach, jednak nigdy nie miałam okazji ich przetestować. Tym bardziej byłam podekscytowana tą możliwością!

Odżywkę stosuję już drugi tydzień i  widzę już pierwsze efekty. Stosuję ją dziennie na noc, aplikując przy korzeniach rzęs. Produkt nie podrażnia oczu ani skóry wokół oka -  jest całkowicie bezpieczny. W składzie ma wyciągi roślinne m. in. palmę sabalową, żeń-szeń, zieloną herbatę, pszenicę i nagietek lekarski.

Bardzo ciekawa jestem efektu po trzech miesiącach - rzęsy mają być gęstsze i dłuższe. Czyli dosłownie takie, o jakich marzę już od kilku lat! ;) 

RevitaLash

RevitaLash

RevitaLash

RevitaLash

RevitaLash


Oferta firmy RevitaLash jest bogata w produkty do pielęgnacji brwi i rzęs, wszystkie dostępne kosmetyki można zobaczyć na stronie internetowej: revitalash.com.pl

Dam Wam znać, jaki efekt uzyskałam po trzech miesiącach! Ciekawa jestem, jak Wy pielęgnujecie swoje rzęsy? 




Bikini Look - masaż bańką chińską

Bikini Look - masaż bańką chińską

Dzisiaj ruszam z nowym cyklem na blogu – Bikini Look!

Tak, tak - licząc, że każda z nas zacznie swoje wakacje (i plażowanie)  z dniem pierwszego lipca, zostało nam nie wiele ponad dwa miesiące, na przywrócenie swojego ciała do pionu!

Bańka chińska


Nie oszukujmy się -  przez zimę, część naszych babskich spraw odchodzi na drugi plan (liczy ktoś kalorie w grudniu? ;)). Bo przecież, nikt nie widzi naszego cellulitu  schowanego pod dżinsami czy ukrytego pod spódniczką. Gorzej, gdy dni stają się coraz dłuższe, a słońce zaczyna świeci coraz mocniej..

Na początek nowego cyklu, zacznę od mojej ulubionej metody na walkę z cellulitem (opcjonalnie u niektórych również z centymetrami,  mój tłuszcz nie ma nic przeciwko masażom z bańki chińskiej.. ) 

Gdzie kupimy bańki chińskie?

Ja swoje bańki kupiłam za około 30 złotych, dwa lata temu w aptece. Trochę taniej można je dostać na allegro. W zestawie mamy 4 bańki w różnych rozmiarach przeznaczone do masowania różnych partii ciała. 

Jak stosować?

Zasada jest prosta - stosujemy je tam, gdzie mamy problem z cellulitem, najczęściej: uda, pośladki, ramiona i brzuch. Wykonujemy masaże co 2-3 dni w serii dziesięciu zabiegów. Masaż powinien trwać od 15-20 minut.

Dla lepszych efektów – użyj olejku ;)

Aby uzyskać łatwiejszy poślizg, warto zastosować olejek. Ja zdecydowałam się na arganowy ponieważ, jest to eliksir młodość, intensywnie nawilża skórę, regeneruje i przede wszystkim – ujędrnia! 

Przykładowy masaż brzucha



Oraz  jak masować uda ;)


Bańka chińska

Bańka chińska

Bańka chińska

Bańka chińska


Gwarantuję Wam, że dokładne i systematyczne wykonywanie takich masaży, może przynieść spektakularne efekty! ;)


Sylveco oczyszczający peeling do twarzy

Sylveco oczyszczający peeling do twarzy

Wstyd się przyznać, ale rzadko peelinguję twarz. A przecież doskonale zdaję sobie sprawę, z tego jak ważne jest ścieranie starego zrogowaciałego naskórka. Kilka tygodni temu w moje ręce wpadł peeling firmy Sylveco. Jest to naturalny produkt na bazie korundu, skrzypu polnego oraz drzewa herbacianego.

Sylveco oczyszczający peeling do twarzy


Oczyszczający peeling do twarzy firmy Sylveco jest hypoalergiczny i ma konsystencje kremową. Mój jest akurat przeznaczony do cery przetłuszczającej się. Dzięki ekstraktowi ze skrzypu polnego normalizuję pracę gruczołów. Zawiera drobinki, które efektywnie ścierają martwy naskórek.

Cera po zastosowaniu peelingu, jest dotleniana, w dotyku wygładzona i przede wszystkim, nie wysusza jej w żaden sposób. Produkt jest niesamowicie wydajny, ma przepiękny naturalny zapach i bardzo dobry skład.

Cena produktu: 18, 99 zł.

Sylveco oczyszczający peeling do twarzy

Sylveco oczyszczający peeling do twarzy


Sylveco oczyszczający peeling do twarzy

Produkty firmy Sylveco można zakupić w sklepie internetowym: www.marsylskie.pl


A jakie Wy peelingi używacie i polecacie? Piszcie, jestem bardzo ciekawa!