Instax mini 8
Od kilku lat na polaroidy panuje prawdziwy szał. Jest to gadżet, który cieszy oko swoim słodkim wyglądem i pozostawia nam niesamowita pamiątkę w postaci natychmiastowych zdjęć. W czasach, gdy aparaty mamy wmontowane w telefonach, komputerach, tabletach - ten vintage polaroid ociera się wręcz o magię. Idealnie nadaje się do fotografowania osób czy krajobrazów, które chcemy ze sobą zachować na dłużej :)
Ja jestem szczęśliwą posiadaczką białego Instaxa mini 8. Wykonałam nim już wiele zdjęć, więc z pełną odpowiedzialnością mogę Wam dzisiaj napisać o tym gadżecie - warto w niego inwestować, czy nie?
Cena zdjęć
Jedno jest pewne - czy się opłaca kupić instaxa i wykonywać nim zdjęcie ? NIE. Wkłady są drogie, jedno zdjęcie kosztuje od 2 -3 złoty. Jakość też pozostawia wiele do życzenia, zdjęcia raz są prześwietlone innym razem zaś niedoświetlone. Jeżeli jesteś racjonalistką, to zdecydowanie odradzam zakup, możesz być niezadowolona i żałować po czasie zainwestowanych pieniędzy.
Jedno jest pewne - czy się opłaca kupić instaxa i wykonywać nim zdjęcie ? NIE. Wkłady są drogie, jedno zdjęcie kosztuje od 2 -3 złoty. Jakość też pozostawia wiele do życzenia, zdjęcia raz są prześwietlone innym razem zaś niedoświetlone. Jeżeli jesteś racjonalistką, to zdecydowanie odradzam zakup, możesz być niezadowolona i żałować po czasie zainwestowanych pieniędzy.
Za aparat płaciłam około 300 złoty, a dziesięć zdjęć
to koszt 30 złotych.
Instax mini 8, przyjemność robienia zdjęć
Jeżeli, tak jak mi, daleko ci do racjonalizmu i najpierw kupujesz, a potem się zastanawiasz czy potrzebujesz- to zdecydowanie polecam. Jest to gadżet, który rozpieszcza mnie swoim vintage wyglądem, a robienie zdjęć to czysta frajda! Po każdym pstryknięciu, trzeba kilka minut odczekać aż ukaże się fotografia. To bardzo ekscytujący moment, a powolne pojawianie się obraz jest dosłownie - magiczne!
Instax mini8 nadaje się do dwóch typów zdjęć: modnego robienia selfie oraz w świetle dziennym do fotografowania krajobrazów.
Dla
mnie jest to absolutny hit, zdjęcia są wielkości karty kredytowej dzięki czemu
możemy je nosić zawsze przy sobie w portfelu. Producent również przygotował dla
posiadaczy odpowiednie albumy do przechowywania fotografii.
Ciekawa jestem Waszej opinii o Instaxie, posiadacie ten gadżet? ;)
nie posiadam, ale bardzo mi się marzy taki aparat :) chociaż na półce stoi u mnie Polaroid 635, niestety nieczynny ;/
OdpowiedzUsuńMam i jestem mega zadowolona! Choć tak jak mówisz kupno wkładów do zdjęć to ból dla mojego portfela chociaż dzięki temu doceniam każde zdjęcie nawet te, które nie do końca wyszło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
Mój Blog
Muszę przyznać, że fajnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo uroczo, a zdjęcia, które od razu możemy wziąć do ręki, cieszą na pewno bardziej niż na karcie pamięci.
OdpowiedzUsuńfajny gadzet! :))
OdpowiedzUsuńMimo iż zdjęcia nie są najtańsze uważam że robienie zdjęć tym aparatem to super frajda : ) samo zdjęcie jest świetna pamiątką nawet jesli nie jest w świetnej jakości : )
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy byłabym w stanie wydać na taki gadżet tyle pieniędzy, ale domyślam się, że robienie nim zdjęć musi być naprawdę świetną frajdą - no i co zdjęcie na papierze, to na papierze, nawet jeśli nie najlepszej jakości :)
OdpowiedzUsuńto fajny gadżet ja jednak cieszę się swoją lustrzanką. jej jedyną wadą jest waga. Szczególnie przeszkadza przy długich wycieczkach , zwiedzaniu, chodzeniu po górach, ale zdjęcia wychodzą rewelacyjne
OdpowiedzUsuńŚwietny gadżet, mimo to jeszcze go nie mam :)
OdpowiedzUsuńJaki genialny! Na wakacje jak znalazł :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zdjęcie są takie drogie. Mało opłacalny gadżet.
OdpowiedzUsuńMarzy mi się tego typu aparat, właśnie jako taki gadżet :)
OdpowiedzUsuńKocham ten gadżet za jego wygląd cudowny, za jego zdjęcia i za tyle wspomnień na fotografi, które można wywołać od razu i cieszyć się z niego. Aparat jak za tak niską cenę działa cuda i jest popularny w środowisku, czasami mam wrażenie, że jest marzeniem większości ludzi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
Uroczy jest ten aparat. Chciałabym go, ale po drodze mam jeszcze dużo innych fotograficznych "życzeń i marzeń". :-)
OdpowiedzUsuńFajna zabaweczka, ale ja wolę cięższe sprzęty hihih
OdpowiedzUsuńChce taki aparat :)
OdpowiedzUsuńKiedyś mocno się nad nim zastanawiałam, teraz sama nie wiem :)
OdpowiedzUsuńA ja mam małe pytanie, bo nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi. Kiedy robisz zdjęcia krajobrazom to na jaki tryb ustawiasz aparat? Moje wychodzą przeswietlone i ciemne zarazem z rozmazanymi bokami :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam