La vie est belle

Każda kobieta ma swój ulubiony flakonik perfum. A w nim, znajduje się zapach, który w stu procentach wyraża charakter każdej z nas. Podkreśla temperament oraz nadaje nam zmysłowości. Zawsze uważałam, że każda z nas stosuje perfumy w celu wysłania komunikatu dla innych, jakie jesteśmy. Nieraz, jak przechodzę koło kobiety o mocnym i zdecydowanym zapachu od razu przypisuję jej metkę silnej i niezależnej kobiety, z kolei lekkie i owocowe zapachy kojarzą mi się z marzycielkami i niepoprawnymi optymistami. Czy Wy też tak macie?;)




La vie est belle perfum inspirowany uśmiechem


Mój ukochany flakonik to "La vie est belle" od Lancome, który jest ponoć inspirowany uśmiechem Julii Roberts. Jest to kompozycja składająca się ze szlachetnych składników, pochodzących tylko z natury. Irys pallida, kwiat pomarańczy, esencja z paczuli i jaśmin w nutach serca nadają wręcz magicznego zapachu. Z kolei pudrowe nuty dodają formalnego efektu. Jest to ten rodzaj zapachu, wobec którego nikt nie przejdzie obojętnie. Jest niesamowicie trwały, intensywny oraz absorbuje sobą całe pomieszczenie. Zdecydowanie to jest mój ukochany perfum, który odzwierciedla w stu procentach mnie, moją osobowość i charakter.
Uwielbiam go i nie wyobrażam sobie dnia bez niego ;)






A jakie perfumy idealnie pasują do Waszej osobowości? ;)

14 komentarzy:

  1. bardzo lubię ten zapach, niestety puki co mam jedynie jego odpowiednik .

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny flakon skrywa w sobie ciekawą zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz po części racje, delikatne kobiety pachną delikatnymi zapachaki, słodkie słodkimi, a mocne mocnymi itd... ;) Śliczny flakonik :) Prawde mówiąc nie potrafię określić jaki zapach pasuje do mnie, po prostu kupuje ten, który wyjątkowo mnie zainspiruje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się ten zapach, ale póki co za dużo kobiet nim pachnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Flakon jest piękny, ale zapachu nigdy nie nosiłam na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS: Słowo perfumy się odmienia się przez przypadki czyli np. "Zdecydowanie są to moje ukochane perfumy...".

      Usuń
    2. Super dzięki za wskazówkę! :)

      Usuń
  6. Jestem takim wrażliwcem na zapachy, że La Nuit Tresor kocham, a La Vie Est Belle nie mogę przeżyć, z tego co mi się zdaje La Nuit są o wiele mocniejsze i bardziej pudrowe, a na mój nos działają tak, że nie są aż tak szkodliwe dla mnie jak La Vie, od którego wręcz się duszę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze ich nie miałam. Ja lubię zapachy delikatne ale z pazurem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tych perfumów, ale z pewnością są piękne i bardzo kobiece ;)

    OdpowiedzUsuń