La vie est belle
Każda
kobieta ma swój ulubiony flakonik perfum. A w nim, znajduje się zapach, który w
stu procentach wyraża charakter każdej z nas. Podkreśla temperament oraz nadaje nam
zmysłowości. Zawsze uważałam, że każda z nas stosuje perfumy w celu wysłania
komunikatu dla innych, jakie jesteśmy. Nieraz, jak przechodzę koło kobiety o
mocnym i zdecydowanym zapachu od razu przypisuję jej metkę silnej i niezależnej
kobiety, z kolei lekkie i owocowe zapachy kojarzą mi się z marzycielkami i
niepoprawnymi optymistami. Czy Wy też tak macie?;)
La vie est belle perfum inspirowany uśmiechem
Mój
ukochany flakonik to "La vie est belle" od Lancome, który jest ponoć inspirowany uśmiechem Julii
Roberts. Jest to kompozycja składająca się ze szlachetnych składników, pochodzących
tylko z natury. Irys pallida, kwiat pomarańczy, esencja z paczuli i jaśmin w
nutach serca nadają wręcz magicznego zapachu. Z kolei pudrowe nuty
dodają formalnego efektu. Jest to ten rodzaj zapachu, wobec którego nikt nie
przejdzie obojętnie. Jest niesamowicie trwały, intensywny oraz absorbuje sobą
całe pomieszczenie. Zdecydowanie to jest mój ukochany perfum, który
odzwierciedla w stu procentach mnie, moją osobowość i charakter.
Uwielbiam go i nie wyobrażam sobie dnia bez niego ;)
A jakie perfumy idealnie pasują do Waszej osobowości? ;)
Nie mój zapach.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten zapach, niestety puki co mam jedynie jego odpowiednik .
OdpowiedzUsuńPiękny flakon skrywa w sobie ciekawą zawartość :)
OdpowiedzUsuńMasz po części racje, delikatne kobiety pachną delikatnymi zapachaki, słodkie słodkimi, a mocne mocnymi itd... ;) Śliczny flakonik :) Prawde mówiąc nie potrafię określić jaki zapach pasuje do mnie, po prostu kupuje ten, który wyjątkowo mnie zainspiruje :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten zapach, ale póki co za dużo kobiet nim pachnie.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji go wąchać ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak pachną. :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te perfumy! :)
OdpowiedzUsuńFlakon jest piękny, ale zapachu nigdy nie nosiłam na sobie :)
OdpowiedzUsuńPS: Słowo perfumy się odmienia się przez przypadki czyli np. "Zdecydowanie są to moje ukochane perfumy...".
UsuńSuper dzięki za wskazówkę! :)
UsuńJestem takim wrażliwcem na zapachy, że La Nuit Tresor kocham, a La Vie Est Belle nie mogę przeżyć, z tego co mi się zdaje La Nuit są o wiele mocniejsze i bardziej pudrowe, a na mój nos działają tak, że nie są aż tak szkodliwe dla mnie jak La Vie, od którego wręcz się duszę.
OdpowiedzUsuńJeszcze ich nie miałam. Ja lubię zapachy delikatne ale z pazurem.
OdpowiedzUsuńNie znam tych perfumów, ale z pewnością są piękne i bardzo kobiece ;)
OdpowiedzUsuń