Moje pierwsze szpilki z Deezee
Od dawna po głowie chodził mi zakup
butów przez internet. Doskonale znałam i na bieżąco śledziłam ofertę
najpopularniejszych sklepów internetowych z obuwiem. Jednak, zawsze budziło to
moje duże obawy, szczególnie były one związane z rozmiarem, brakiem możliwość przymierzanie
oraz z jakością, która na zdjęciach zawsze prezentuje się rewelacyjnie. Parę
tygodni temu odważyłam się i zamówiłam swoje pierwsze (od razu dwie) pary szpilek z
Deezee i wiecie co?
Nie żałuje w ogóle!
Z góry piszę, że post w żadnym wypadku
nie jest sponsorowany. Piszę go, bo wiem jak wiele Kobiet ma problemy ze
zdecydowaniem się na zakup butów przez internet. Nie ma kompletnie czego się
obawiać! Zamawiając nasze obuwie, musimy tylko dobrze przemyśleć rozmiar.
Jeżeli,
zawsze nosisz rozmiar 40 zamów ten, nie kombinuj ;) A jeżeli, Twoja
rozmiarówka waha się w poszczególnych sklepach przykładowo po między 39, a 40 – zdecyduj się
na większy, nie pożałujesz – w szpilkach i tak nagi puchną, a w tym wypadku
lepiej mieć rezerwowe miejsce, niż jego brak ;)
Na przesyłkę, od przelania pieniędzy,
czekałam 3 dni. Przyszły do mnie świetnie zapakowane. Za całość zapłaciłam 150 złotych,
a w gratisie dostałam małą pomoc zakupową ;)
Od dawna marzyłam o
klasycznych szpilkach nude i stylowych czarnych.
Pierwsze, w środku są
ze skórki a na zewnątrz lakierkowane – pięknie błyszczą. Niestety, chodzenie w
nich to prawdziwa sztuka – 13 centymetrowe obcas nie wsparty z przodu platformą
to prawdziwy wyczyn! Obsługi tych szpilek uczę się do dziś.
Kolejne, moje
wymarzone, czarne lakierkowane szpilki. Z tyłu różowe. Jak je tylko zobaczyłam na
stronie Deezee, wiedziałam, że muszą być moje. Na szczęście, tej pary posiadam
o wiele lepsze zdjęcia, więc nie będę katować i psuć Waszego wzroku ;)Przy okazji robienia zdjęć, musiałam porwać Narzeczonego na Bubble Tea - od tej herbaty z żelkami jestem uzależniona! |
Czy jestem zadowolona
z zakupy?
Zdecydowanie tak, szpilki skradły moje serce i są teraz moim oczkiem w głowie ;)
Jeżeli wahacie się nad tym czy zamówić buty przez sklep internetowy, zdecydowanie polecam, warto!
Zdecydowanie tak, szpilki skradły moje serce i są teraz moim oczkiem w głowie ;)
Jeżeli wahacie się nad tym czy zamówić buty przez sklep internetowy, zdecydowanie polecam, warto!
Całuje,
Lina
Czarne wyglądają świetnie, a pierwsze zdjęcie czarnych - genialne :) ..
OdpowiedzUsuńP.S ja jednak wolę sklepy stacjonarne jesli o obuwie chodzi :))
Ja jestem jedna z tych osób, które w ogóle nie kupują ubrań przez internet. Byłam raz w stacjonarnym sklepie DeeZee w Katowicach, ale akurat nic sobie nie kupiłam. Buty, które Ty wybrałaś są bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńteż boję się kupić buty przez internet. chyba, że wcześniej przymierzę ten sam model w sklepie ;) ładne szpilki ;)
OdpowiedzUsuńCzarne są śliczne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :D
Ładne są. Co tam ładne - cudne :)
OdpowiedzUsuńAle ja nie zdecydowałabym się na zakup butów w sieci - póki co nie mogę odważyć się nawet na kupno ubrań. Jakoś nie potrafię niczego wybrać bez mierzenia i oglądania się w dużym lustrze :D
Buziaki.
obie pary śliczne! Ja na deezee jeszcze nic nie zamawiałam, za to shaffashoes mogę odradzić, od 6 września czekam na zwrot pieniędzy:/
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zamawiałam na DeeZee i byłam pozytywnie zaskoczona, bo zazwyczaj mialam problemy z zakupami w sieci ;) uwielbiam wysokie szpilki i chociaz tak jak napisałaś, że to wyczyn chodzić w nich, to są przepiękne i wysmuklają nogę :P
OdpowiedzUsuńKlasyczne. Lubię kupować buty w siedzi, bo o dziwo jeszcze nie natrafiłam na jakieś niewygodne, co jednak w sklepach się zdarza...
OdpowiedzUsuńświetne buty! ;)
OdpowiedzUsuńBradzo ładne!
OdpowiedzUsuńCzarne są ekstra!!
OdpowiedzUsuńSą cudne <3
OdpowiedzUsuńObie pary sa super, kiedy widzę tak ładne szpilki żałuję, że mam takie okropne stopy:( Też muszę się kiedyś skusić na buty z deezee:)
OdpowiedzUsuńgreat blog! following you
OdpowiedzUsuńi hope you will visit me ffrreedom.blogspot.com
Ładniutkie te czarne szpileczki :P
OdpowiedzUsuńśliczne :D
OdpowiedzUsuńte drugie są genialne, ale ale.. bubble tea kooocham! już ponad rok ich nie piłam :(
OdpowiedzUsuńPiękne buty, zwłaszcza czarne :)
OdpowiedzUsuńpiekne szpile! nie na moje nogi jednak, bo padłabym an twarz po 10 minutach ;)
OdpowiedzUsuńEleganckie buty :) Uwielbiam bubble tea, ale zamiast żelków wybieram kuleczki boba :)
OdpowiedzUsuńPiękne, eleganckie :D
OdpowiedzUsuńTeż bym musiała się zaopatrzyć w takie klasyczne :)
Śliczne!
OdpowiedzUsuńczarne są prześliczne, klasyczne czółenka w szpic są bardzo uniwersalne :)
OdpowiedzUsuńObie pary są przepiękne! Aż mam ochotę na podobne :)
OdpowiedzUsuńObie pary piękne:) Są proste, klasyczne i nigdy nie wyjdą z mody.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne szpilki, klasyka nigdy nie wychodzi z mody :)
OdpowiedzUsuńŚliczne szpilki, tylko wyyysoookie :D Staram się jak najrzadziej wchodzić na sklepy internetowe z obuwiem, bo zaraz bym sobie coś kupiła :D A Bubble Tea mi też smakuje :)
OdpowiedzUsuńButy są prześliczne, ale ja niestety mam niemiłe wspomnienia po butach z Deezee :(
OdpowiedzUsuńBardzo ładne buty!
OdpowiedzUsuńostrzegam kupowanie butów przez internet uzależnia;D ja odkąd 2 lata temu kupiłam pierwszą parę już nigdzie indziej praktycznie nie kupuje;D jakoś w necie łatwiej znaleźć mi tą wymarzoną parę;) co do deezee kupiłam już u nich z 6-7 par i jestem zawiedziona. Od roku nie kupiłam tam kolejnej pary ponieważ połowa z nich się rozleciała. Zaczęły się rozklejać. No cóż mają jakość jak inne sklepy internetowe ale ceny ich zaczynają być przegięte tylko dla tego, że wyrobili sobie markę. Nie mówię, że nic tam nigdy już nie kupię, ponieważ jak pewnie w jakiś się zakocham a nigdzie indziej nie bedzie to pewnie serce mnie do tego namówi ale podchodzę do nich z dużym dystansem i wgl przez rok do nich nie zagladałam.. zdecydowanie wolę merg.
OdpowiedzUsuńNew Post
ah zapomniałam dopisać, że szpileczki bardzo ładne wybrałaś;)
UsuńNastraszyłaś mnie, ciekawe co z moimi za pół roku się będzie działo :(
Usuńczarne szpileczki to taka klasyka/ ja niestety kupowałam jakis czas temu szpilki od jakiegoś innego sprzedawcy i niestety nie trafiłam z rozmiarem ;)
OdpowiedzUsuńŁadne są te szpileczki :-)
OdpowiedzUsuńMarzą mi się takie szpilki ;)
OdpowiedzUsuńZamowilabym takie szpilki przez Internet, ale jestem pewna, ze nie beda pasowac, bo mam bardzo szczupla stope i na prawde kupienie butow to jest u mnie niezly wyczyn :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post, szukałam takiego bo zastanawiam się nad kupnem i bałam się co do rozmiaru i trochę mnie uspokoiłaś, wzięłam rozmiar większe i mam nadzieję, że będą dobre.
OdpowiedzUsuńZawsze wychodzę z założenia, że buty bez odkrytych palców czy pięty mogą być rozmiar większe, bo z tym jakoś zawsze sobie człowiek poradzi, coś w nie upchnie i są nawet wkładki z poduszkami, a z za małymi nie zrobimy nic prócz podarowania komuś, bądź oddaniu i straceniu na przesyłce w jedną i drugą ;) bo rzecz jasna oddają tylko za buty.
ja tam wszystkie buty zamawiam przez internet :P
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie mojej garderoby bez wygodnych szpilek. Wiele par kupiłam w sklepie internetowym https://manufakturaobuwia.com//. Kupowanie butów na wysokim obcasie online to spore ryzyko, ale nie w przypadku tego sklepu.
OdpowiedzUsuń