I love Paris!
Cześć Dziewczyny,
„Między
Londynem a Paryżem jest taka różnica, że Paryż jest dla cudzoziemców, a Londyn
dla Anglików. Anglia zbudowała Londyn na swój własny użytek, a Francja zbudowała Paryż dla całego świata.”
Ralph Waldo
Emerson
Nigdy nie byłam w
Paryżu i kompletnie go nie znam. Oprócz, oczywiście, światowej sławy wieży Eiffla, Łuku Triumfalnego
i Pól Elizejskich, niewiele więcej kojarzę z tym miastem. Ale pomimo iż jest mi ono
obce - już go kocham, za sprawą dwóch
cudownych osób – Audrey Hepbrun i jej musicalu „Zabawna buzia” oraz za sprawą wspaniałego
fotografa dnia codziennego Paryża – Roberta Doisneau. Moje wyobrażenie o Paryżu,
jako mieście magicznym, romantycznym, wyjątkowym i klimatycznym fotograf w
100% uzasadnił.
Kim był Robert Doisneau?
zdjęcie: www.wikipedia.pl
Robert Doisneau był mistrzem fotografii z połowy
XX wieku, genialnym obserwatorem dnia codziennego Paryża. Kochał to miasto i kochał
ludzi w nim żyjących. Był przede wszystkim jajcarzem, liczne jego fotografie rozśmieszają
odbiorców po dzisiejszy dzień. Pozostawił po sobie wiele wspaniałych ujęć. A jedno
z nich przeszło już do legendy.
Pocałunek przed Hôtel de Ville
Fotografia całującej się pary
powstała w roku 1950 i momentalnie uzyskała miano legendy. Na pierwszy rzut oka
scenka wydaję się banalna jednak jest romantyczna i magiczna. Autor przez wiele
lat utrzymywał, że zdjęcie zostało zrobione spontanicznie, jednak w 1993 roku
para przedstawiona na zdjęciu, wyjawiła, iż była zatrudniona przez autora i
wygrała rozprawę sądową przeciwko Robertowi. Pomimo skandalu, zdjęcie nie straciło, ani na
wartości, ani na swojej legendzie. Nadal jest najważniejszym dziełem w życiu
fotografa.
Prace Roberta
Aby bliżej Wam przybliżyć postać Roberta i charakter
jego prac, koniecznie muszę Wam pokazać parę moich ulubionych jego dzieł. Dla mnie,
on był mistrzem! Nikt, tak jak on, nie potrafił przedstawić magii Paryża. Jego zdjęcia
są ponadczasowe i legendarne. Wiele artystów do dziś wzoruje się na jego pracy.
Co Wy Dziewczyny sądzicie o jego pracach? Podobaja się Wam? Lubicie oglądać
fotografię? ;)
Całuję,
Lina
Piękne jest to zdjęcie "całującej się pary" i wcale nie przeszkadza mi fakt, ze było to ustawione. Uwielbiam oglądać zdjęcia zwłaszcza w albumach. Mogę te same fotografie oglądać po kilkadziesiąt razy.
OdpowiedzUsuńBardzo się podobają! Zdjęcie całującej się pary jest niesamowite. Lubię oglądać takie stare, klimatyczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńświetny wpis, genialne są te fotografie, pocałunek rzeczywiście magiczny:)
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńświetny wpis .
obserwuję !
dziękuje za komentarz .
strasznie lubię oglądać, a te tutaj są świetne, podoba mi się taki klimat :)
OdpowiedzUsuńcudowne fotografie praktycznie każda z nich mogłaby być kaztką okolicznościową lub widokówka - niesamowite
OdpowiedzUsuńGenialny klimat :)
OdpowiedzUsuńgenialne photos !! w Paryzu bywam co roku i za kazdym razem zachwycam sie nim na nowo ...i nowo...
OdpowiedzUsuńfajny cyctat, chciałabym kiedyś tam pojechać :)
OdpowiedzUsuńa zdjęcia są piękne ;)
Ta fotka z pocałunkiem rzeczywiście ujmująca ;)
OdpowiedzUsuńJa także nie byłam w Paryżu, ale byłam w Londynie ;) i nie mogę zgodzić się z Emersonem - Londyn także jest dla wszystkich ;)
Ja byłam w Paryżu i obiecałam sobie, że do niego wrócę...
OdpowiedzUsuńCudowny post! Jeszcze nie byłam w Paryżu, ale mam nadzieję to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe te zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńmarzy mi się podróż do Paryża^^
Uwielbiam zdjęcia w tym stylu!
OdpowiedzUsuńJa wyobrażam sobie Paryż jako romantyczne i magiczne miejsce, ciekawe czy gdybym tam była to bym się zawiodła.
OdpowiedzUsuńMnie urzekło zdjęcie z królikiem na tle wieży Eiffla<3
ale przyznam szczerze, że nigdy nie słyszałam o tym fotografie ;)
Fajne inspirację :D
OdpowiedzUsuńMoim marzeniem jest podróż do Paryża ;D
OdpowiedzUsuńja byłam w Paryżu, wieża robi ogromne wrażenie:) poza tym cały Paryż robi wielkie wow:)
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię oglądać zdjęcia, robić również :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym odwiedziła :) A zdjęcia bardzo klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńLubię fotografie i taki styl. Bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rewelacyjne fotografie! Aż chciałoby się przenieść w tamte lata choć na parę chwil.
OdpowiedzUsuńrewelacyjna fotografia, ale współczesny Paryż też jest magiczny
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia,świetny post!
OdpowiedzUsuńOBSERWUJĘ!
Zapraszam do siebie ja dopiero zaczynam mam nadzieję na wsparcie :)
www.my-way-fashion.blogspot.com
Taki nietypowy blog, całkiem ciekawie tutaj.
OdpowiedzUsuńPrace przepiękne :) A do Paryża oczywiście chyba jak większość osób marzę się wybrać ;) Pozdrawiam i obserwuje !
OdpowiedzUsuńPiękne:)
OdpowiedzUsuńdodaję również do obserwowanych:)