Ciekawostki o butach
Cześć Dziewczyny,
Każda z nas kocha
buty. Wyobrażacie sobie nasze życie bez butów… bez szpilek?! Ja nie! Sama nie
chodzę w nich często - muszę się przyznać,
ale wieczorne wyjścia oznaczają dla mnie tylko jedno – OBCASY ;) Ale oprócz
koturn, szpilek, uwielbiam też balerinki, czy tak jak teraz nas pogoda zmusza –
kozaki. Buty to moja miłość. A dla niektórych całe życie na przykład dla
projektanta butów Christiana Louboutina czy Manoloa Blahnika.
Dziś poszperałam w internecie
oraz w swoim zbiorze 'kobiecych książek' i postanowiłam napisać notatkę o
ciekawostkach dotyczących obuwia i jej właścicielach ;)
- Św.
Kryspin jest patronem szewców
- Plotka
głosi, że obcasy wymyślił Leonardo da Vinci
- Maria
Antonina miła służącą, której obowiązkiem było jedynie dbanie o buty królowej –
miała ich pięćset par!
- Marilyn
Monroe opanowała najlepsze kołysanie biodrami – jak? Jeden obcas zawsze maiła
ponad centymetr wyższy, niż drugi
- W
niektórych krajach Europy w trakcie budowy domu zamurowuje się but w ścianie na
szczęście
- O
ile nasz Kochany Kopciuszek istniał naprawdę, to jego pantofelki były zrobione
z futra. Nieporozumienie wzięło się z błędnego tłumaczenia: francuskie słowo
vair oznacza futro, a verre – szkło
- Koński
but – podkowa – przynosi szczęście
- Uważa
się że, im wyższy obcas i sklepienie, tym wyższy Twój status
- Wysokie
obcasy symbolizują styl
- Klasyfikacja
obcasów: 5 cm – właściwie płaski obcas,
7 cm – obcas dzienny, 9 cm – obcas sexy, 10,5 cm – dla prawdziwych estetek! ;)
A Wy w jakich butach czujecie się najlepiej? ;) Biorąc
pod uwagę klasyfikację, jak wypadacie? ;) Ja w swojej kolekcji mam najwięcej
butów z obcasem 7 -9 cm. Piszcie
koniecznie!
Całuje,
Lina
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńAwesome post!! So interesting! Hahaha....loved the mistranslated about Cinderella shoes ;D
I have to confess I rarely wear high heels because they're really not good for the feet and legs, but I love the way I look in them when I do! I wear sneakers or boots almost all the time, because of the great amount of walking I do ;)
You have a great blog! I'd love if you checked out my blog, and if you like it, can we follow each other? I promise I’ll follow you back <3
x♥x♥
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
Najbardziej zaciekawiła mnie ciekawostka o Kopciuszku :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej czuję się w szpilkach. Niesamowicie kobieco i seksownie. Jednak nie wybieram ich na co dzień (no, może mały obcasik...:). Jeśli chodzi o klasyfikację, różnie. Czasem 7, czasem 11... A czasem po prostu 2 :))
Thank you so much!!!! I’m following you back now :)
OdpowiedzUsuńUnfortunately you haven't “bloglovin”, but if you decide to add it on your blog, please let me know, and we can follow each other there as well, it's an easier way to keep in touch ;)
Have a happy day<3
x♥x♥
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
Kryspin- genialne imię, ja mam 15 lat i 182 cm wzrostu więc u mnie cienko z butami na wysokich obcasach, niestety :(
OdpowiedzUsuńGenialny tytuł bloga, ważne ,żeby kochali, oj tak !:)
pozdrawiam!
Marilyn miała dobry pomysł ;)
OdpowiedzUsuńA Kopciuszka nie wyobrażam sobie w futrzanych butach ;) szklany pantofelek brzmi tak bajecznie ;)
Ja nie umiem i nie lubię chodzić na wysokich obcasach. Eleganckie buty mam raczej niskie do 5 cm.
uwielbiam wysokie buty, im wyższe tym lepiej ale koniecznie z platformą bo przy tych jakoś mnie nie boli stopa przy chodzeniu:) takich w okolicach 10 cm mam najwięcej:)
OdpowiedzUsuńciekawe informację ;)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na post!
OdpowiedzUsuńKopciuszek nosił futra - co za wstyd! ;-)
Na obcasach chadzali już zdaje się aktorzy w antycznych sztukach...
ja nienawidzę wysokich butów, stawiam na trampki :P
OdpowiedzUsuńJa nie znoszę butów na płaskim. Czuję się jak klępa :P Jestem niska (162cm) i noszę tylko obcasy i koturny :D
OdpowiedzUsuńoj a balerinki w klasyfikacji nieujęte;D
OdpowiedzUsuńSuper ta klasyfikacja, ale ze szpilkami u mnie ciężko, choć wiem, że warto dla sexy wyglądu lubię kozaki
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy post ;) ja w szpilkach rzadko chodzę dlatego mam tylko 5 par, które mają 10 cm i więcej uwielbiam takie wysokie ;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy ? ;3
u mnie przeważają te z 10cm. obcasem i wyższe ;))
OdpowiedzUsuńps.: jakiś czas temu proponowałaś obserwacje. jestem za.
Kiedyś potrafiłam cały dzień w szpilkach biegać po mieście, ale przez okres ciąży odzwyczaiłam się od takich butów :( Teraz wkładam tylko od czasu do czasu już nie na co dzień...
OdpowiedzUsuńkocham buty :) u mnie królują płaskie i koturny!
OdpowiedzUsuń