Nowa praca, pierwsze wrażenia ;)
Zaryzykuję stwierdzeniem, że z okna mojego biura, mam najpiękniejsze
widoki. Pomimo, iż jest to bardzo małe okienko, ażeby cokolwiek zobaczyć muszę się schylać do dość nie wygodnej pozycji, to i tak nasza Ziemia jest najpiękniejsza
z góry. Z samolotu.
Uwielbiam to uczucie - przed startem żegnam zieloną i drzewiastą Polskę,
aby za parę godzin przywitać pustynną i
gorącą Afrykę. Krajobraz, w kilka chwil, zmienia się o 100%. Pomimo, iż
nie wychodzę z lotniska, pff nawet często z samolotu, i tak uważam, że
jest to magiczna praca!
Moment, gdy po pożegnaniu pasażerów, wychodzę na schody rozglądam
się dookoła i głęboko oddycham, powietrzem tak różnym od naszego, jest
niesamowity ;)
Jeżeli kochasz to co robisz, nie przepracujesz ani jednego dnia –
szczera prawda. Ostatni lot, pierwszy mój samodzielny, miałam późno w nocy, na
lotnisku musiałam już być o 1:00. Zbieraliśmy pasażerów z dwóch lotnisk z Polski, następnie lecieliśmy na wyspę grecką - Korfu. Wysadziliśmy pasażerów i wróciliśmy z powrotem
do naszej bazy. Byłam w pracy blisko 12 godzin, nie spałam ani minuty. Po tej
rotacji, w południe, otworzyłam drzwi do swojego domu z ogromnym uśmiechem. Ledwo
żywa, ale przeszczęśliwa.
Póki co odwiedziłam już kilka lotnisk w
Polsce, lotnisko w Hurgadzie, dwie wyspy greckie - Rodos i Korfu ;) Czekam z niecierpliwością
na kolejny lot! Szczególnie do Gdańska. Z chęcią przywitałabym się z autorką
bloga samolotowoo.blogspot.com
Jejku, ale zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
Praca marzeń ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy oglądałaś "Pan Am" ? Jest to serial o stewardessach osadzony w latach 60. :) Myślę, że bardzo by Ci się spodobał. :)
OdpowiedzUsuńNo to teraz już tylko wysokich lotów wypada ci życzyć :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia i obyś każdego dnia w pracy była taka uśmiechnięta :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, uwielbiam latać!
OdpowiedzUsuńCudowne widoki *.* Ja jeszcze nigdy nie miałam okazji, by lecieć samolotem.
OdpowiedzUsuńJasne! Jak tylko będziesz leciała do GDN to daj znać :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKurczę zazdroszczę! Sama będę się starać po licencjacie o jakiś kurs bo to jedna z prac które mogłabym wykonywać :)
OdpowiedzUsuńZazdroo <3
OdpowiedzUsuńmasz wspaniałą pracę. gratuluję. lepszej nie można sobie wymarzyć.
OdpowiedzUsuńSuper praca ;) gratulacje ;)
OdpowiedzUsuńTo super, że praca sprawia Ci taką przyjemność :-).
OdpowiedzUsuńAle masz cudowną pracę! Co ty na to, aby na jakiejś cudownej wyspie po cichutku opuścić samolot, zostać tam na tydzień lub dwa i wsiąść do następnego♥?
OdpowiedzUsuńCieszę się, że robisz update ze swojego życia zawodowego. Odkąd przeczytałam Twój tekst o tym jak zawalczyłaś o swoje marzenia jest Twoją wierną funką :) zazdroszczę....nie właściwie to Ci nie zazdroszczę - cieszę się, że jesteś szczęśliwa :) sama spełniam się w swoim zawodzie i chociaż moja praca nie jest tak "przebojowa" to nadal ją lubię:) czekam ciąg dalszy z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńps koszula spoko, ale kto każe Wam chodzić w tych spódnicach - bezguście przepraszam musiałam wybacz :))))
Poprzednie mundury były gorsze :) Bardzo dziękuję za ciepłe słowa :*
UsuńZazdroszczę kochana :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :) robić to co się kocha to jest to :)
OdpowiedzUsuńPraca nie dla mnie, ale skoro ty jesteś w niej szczęśliwa, to super :)
OdpowiedzUsuńŚwietna praca :D Oj zdecydowanie masz najlepsze widoki :D
OdpowiedzUsuńA jakimi liniami latasz??? A okropnie boje sie latac, choć latam bardzo często
OdpowiedzUsuńPodziwiam i jednocześnie troszkę zazdroszczę :) Chociaż sama na taką pracę bym się nie odważyła :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia! Gratuluje wymarzonej pracy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuńrewelacja ;)
OdpowiedzUsuńciekawy blog.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Praca marzenie :)
OdpowiedzUsuńSamolotowo poznałam osobiście a nawet kiedyś robiłam jej sesje zdjęciową ;)
OdpowiedzUsuńSuper praca, magiczna - to na pewno. Chociaż ma też swoje minusy, to na pewno praca pełna przygód. :) Pewnie musisz znać dobrze j.ang, co?:)