Zimowy przegląd butów

Zapraszam Was na taki króciutki zimowy spacer po internetowych butikach.
Dzisiaj poszukamy jakie buty oferują nam wielkie nazwiska, takie jak Louboutin czy Choo  ;)

Chociaż śnieg jeszcze nie gości na zewnątrz, i nawet go nie zapowiadają, to i tak warto przejrzeć swój własny zapas butów zimowych. Póki co, w zupełności wystarczą nam te jesienne, ja jednak jestem osobą pełną optymizmu - wierze, że zima w tym roku jeszcze nas zaskoczy! :)

Louis Vuitton w tym sezonie postawił na klasykę. W ofercie internetowego butiku znajdziemy standardowe buty zimowe, czyli botki, kozaki czy gumowce. Dominuje kolor czarny oraz bordowy. Mi totalnie serce skradły kozaki na szpilce z delikatnym monogramem ala ombre! Są cudne! <3

....aaaa w sumie żadnymi bym nie pogardziła! ;) 

Jak tylko powstała pierwsza kolekcja butów stworzona przez Sarah Jessice Parker, od razu jedna para szpilek trafiła do mojej listy marzeń! Wszystkie jej projekty nieodłącznie kojarzą mi się z cudowna Carrie Bradshawer i z Nowym Jorkiem!

Aczkolwiek jej jesienna propozycja butów nie przekonuje mnie. Kolekcja wiosna/lato była ekstra i faktycznie piękna, kobieca i seksi...tak ta jest...nudna! 

 A tak swoją drogą - teraz jest wyprzedaż letnich modeli nawet o 60%! Właśnie waham się nad jedną parą do sukni ślubnej :) Szpilki, które początkowo kosztowały ponad 1200 zł, aktualnie są po 500! Warto zajrzeć! 

Czytając mojego bloga, pewnie doskonale wiecie jak ogromną jestem fanką czerwonych spodów Christiana Louboutin! Tegoroczna kolekcja zimowa, moim zdaniem w 100% oddaje klimat Paryża oraz gustowność Paryżanek! 

Jimmy Choo postawił na jeden kolor - czarny. Botki są zamaszyste, ciężkie o fasonie wojskowym - jednym słowem -  typowo zimowe i ciepłe buty. Ja zdecydowanie skusiłabym się na wysokie kozaki, za kolano, które są teraz bardzo modne. Stylizacje z nimi w roli głównej wyglądają ekstra! Myślę, że to jest dobry temat na następny post!

 P.S. Tak jakby Pan Choo przewidział ciężką zimę w Ameryce ;)