Zimowa pora jest idealna do noszenia ozdobnych rajstop. Nie tylko mogą wspaniale ożywić nasze ponure stylizacje, często odmłodzić, dodać seksapilu, ale przede wszystkim mogą ogrzać nasze nóżki przed chłodem panującym na zewnątrz!
Jest to dodatek, który kosztuje stosunkowo niewiele, a ma ogromną moc ;) Nawet jednokolorowe rajstopy mogą zdziałać cuda, a co dopiero umiejętnie dobrane ze wzrokiem. Możemy je nosić do krótkich sukienek, spódniczek czy spodenek - dzięki nim, nie jesteśmy skazane na ciągłe noszenie spodni w zimę. Celebrytki chętnie zakładają rajstopy w kropki oraz ażurowe.
Jeżeli chodzi o jednokolorowe grube rajstopy najbezpieczniej jest wybierać w kolorze: czarnym, śliwkowym, fuksji, filetowym i szarym. Koniecznie omijamy czerwone!
Wzorki musimy dobierać bardzo ostrożnie do swojej sylwetki. Pionowy wzór wydłuża i wyszczupla nogi, a z kolei poziomy działa odwrotnie. Pamiętaj o złotej zasadzie: im bogatszy wzór na rajstopach tym skromniejsza i prostsza pozostała reszta!
Niestety, wzorzyste rajstopy mają jedną wadę - można z łatwością popełnić modową gafę. Źle dobrane rajstopy wyglądają tandetnie. Przykłady..
P.S. Zapomniałam, że ogólnie rajstopy mają jeszcze jeden minus - oczka! Niestety, mam chyba pecha, ale notorycznie robią mi się dziury. Na święta specjalnie kupiłam sobie ten wzorek i uwaga wytrzymały tylko trzy godziny! Dziewczyny, może znacie jakiś patent na popsute rajstopy? Co robić jak już oczko pójdzie? :(
 |
| Chyba będę zmuszona kupić drugą parę:( |
.jpg)
Wszystkie są piękne :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam czarne i takie noszę (100 DEN), ale chyba kupię sobie również jakieś we wzorki :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się w kropeczki i z tą pionową linią z tyłu wzdłuż całych nóg. Ale to chyba zależy też faktycznie od figury i reszty ubioru.
OdpowiedzUsuńjestem fanką sukienek więc musiałam się stać również fanką rajstop :) czarne to klasyka a jeżeli chodzi o inne wzory i kolory to osobiście wolę delikatne zdobienia z tyłu (jak te paski na 3 zdjęciu gatta) a z kolorów to tylko ciemna szarość (super pasują do czarnej sukienki) ja też mam problem z dziurami... szczególnie tych cieńszych rajstop..ale taki ich 'urok' mój patent to kosz na śmieci i zakup nowej pary ;) ale to pewnie znasz ;)
OdpowiedzUsuńNiektóre z tych rajstop wydają mi się nieco za cienkie na polską zimę. ;-) Zwłaszcza taką, jaka teraz nadciąga! ;-)
OdpowiedzUsuńDobór rajstop na ostatnich zdjęciach to rzeczywiście porażka. ;-) A na wyższych niektóre, choć same wydawałyby się kiczowate, w zestawieniach okazują się własnie ciekawe.
Sama wolę pończochy od rajstop. Ten cienki pasek na rajstopach jest "typowo pończochowy" - sławetne "nylony" taki miały. I nadal mają. ;-)
Teraz poszukuję takich porządnych i grubszych pończoch. Szkoda, że nie są już tak popularne jak kiedyś i czasem trudno znaleźć takie, jakie chciałoby się kupić.
Aha, co do patentu na "oczko", to kiedy byłam dzieckiem były punkty naprawy rajstop, ale chyba ich już nie ma. Za to gdzieś natknęłam się na takie porady - aż poszukam może coś znajdę?
UsuńPunkt naprawy rajstop- dzisiaj już tego brakuje, każda uszkodzona para, ląduje w koszu :(
UsuńTeż szukałam, niestety nic nie znalazłam :(
Bardzo podobają mi się wzorzyste rajstopy, ale osobiście nigdy nie umiem ich jakoś ładnie dopasować do stylizacji :(
OdpowiedzUsuńPiękne modele, dziewczyny z ładnymi nogami powinny je eksponować. ja zimą używam jedynie czarnych bardzo grubych kryjących.
OdpowiedzUsuńzgadzam się - to dodatek, który ma wielką moc i nada każdej stylizacji, nawet tej najprostszej charakteru ;-)
OdpowiedzUsuńKażdy model jest piękny! :D Miałam teraz rajstopy właśnie z Gatty imitujące pończochy na pasie - przechodziłam w nich całe święta i jeszcze przed jedną imprezę firmową no i niestety poszło oczko i to cholera przez całą długość.. :( Będę musiała sobie takie nowe kupić :)
OdpowiedzUsuńA dlaczego omijamy czerwone? Jak dla mnie każdy kolor jest OK, pod warunkiem że dobrze współgra ze strojem i figurą osoby, która nosi dane rajstopy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie rajstopy! Sama raczej w nich nie paraduję, ale mam kilka koleżanek, które przepięknie potrafią je połączyć ze strojem! :)
OdpowiedzUsuńAle cudowne ! <3c
OdpowiedzUsuńRajstopy noszę zawsze i wszędzie, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZimowa pora rajstopy towarzysza mi zawsze, choc niekoniecznie ozdobne i rowniez mam pecha do oczek ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam te ala "nadkolanówki" są cudne. Z paskiem z tyłu mam ale wyglądają fajnie tylko z obcasami:)
OdpowiedzUsuńWow :) nie mogę się napatrzeć wszystkie są prześliczne takie rajstopy Sklep w którym ja się zaopatruję ma ogromny wybór. Aż dostałam natchnienie na kupno kolejnych.
OdpowiedzUsuńWszystkie rajstopy prezentują się naprawdę bajecznie, ale zabrakło mi w tym zestawieniu rajstop kompresyjnych. Uwielbiam ten model za uniwersalną kolorystykę oraz silne właściwości kompresyjne - dzięki nim nie uskarżam się już na ból nóg. :)
OdpowiedzUsuń