Moje ulubione produkty do pielęgnacji włosów ;)
Cześć Dziewczyny,
Dzisiaj o moich ulubieńcach w pielęgnacji włosów ;)
Nie tylko modą i stylem się interesuję.
Dość sporo swojego wolnego czasu poświęcam włosom. Uwielbiam wszystko co jest związane z włosami. Kocham je farbować, modelować, obcinać i odżywiać. A każdy z tych zabiegów robię sobie sama . Ostatnio, jak Wam wspominałam, tworzyłam ombre na swojej głowie. Wyszło tak jak sobie wymarzyłam - muszę się Wam kiedyś zdjęciami pochwalić!
Dość sporo swojego wolnego czasu poświęcam włosom. Uwielbiam wszystko co jest związane z włosami. Kocham je farbować, modelować, obcinać i odżywiać. A każdy z tych zabiegów robię sobie sama . Ostatnio, jak Wam wspominałam, tworzyłam ombre na swojej głowie. Wyszło tak jak sobie wymarzyłam - muszę się Wam kiedyś zdjęciami pochwalić!
Jestem swoim ulubionym fryzjerem ;)
Gdybym mogła swoje
życie ułożyć od nowa, (a już jest niestety za późno), byłabym fryzjerką.
Przynajmniej pracowałabym z pasją...
Przynajmniej pracowałabym z pasją...
Ale przejdźmy do moich
ulubieńców. Długo się opierałam przed wypróbowaniem odżywki z Nivea i teraz
żałuję. Faktycznie jest bardzo fajna, świetnie nawilża włosy, po umyciu się je
łatwo rozczesuje. Pięknie pachnie i jest bardzo wydajna!
Olej arganowy to
świetny zamiennik jedwabiu do włosów.
Nadaje im piękny połysk, są gładkie, dożywione i wyglądają zdrowiej! Nakładam go dziennie rano, na swoje suche i zniszczone końcówki włosów i muszę przyznać - widać różnicę.
Cena jest również atrakcyjna, często w SuperPharm jest w promocji w cenie 5,99.
Nadaje im piękny połysk, są gładkie, dożywione i wyglądają zdrowiej! Nakładam go dziennie rano, na swoje suche i zniszczone końcówki włosów i muszę przyznać - widać różnicę.
Cena jest również atrakcyjna, często w SuperPharm jest w promocji w cenie 5,99.
Eliksir z Loreal to
zdecydowanie najlepszy zakup ostatnich czasów.
Nakładam go prawie dziennie, nie obciąża włosów – może przez pierwszą chwilę po nałożeniu, kosmyki są delikatnie pozlepiane, ale po paru minutach ten efekt się niweluje, a włosy pozostają gładkie i lśniące
Oprócz tego są jedwabiście Miękkie i bardzo przyjemne w dotyku. Cena tego serum waha się ok 28-30 złotych, go również zakupiłam w SuperPharm i oczywiście po promocji (bo ja nie lubię przepłacać;)) za 15 złotych.
Nakładam go prawie dziennie, nie obciąża włosów – może przez pierwszą chwilę po nałożeniu, kosmyki są delikatnie pozlepiane, ale po paru minutach ten efekt się niweluje, a włosy pozostają gładkie i lśniące
Oprócz tego są jedwabiście Miękkie i bardzo przyjemne w dotyku. Cena tego serum waha się ok 28-30 złotych, go również zakupiłam w SuperPharm i oczywiście po promocji (bo ja nie lubię przepłacać;)) za 15 złotych.
Maska firmy Diplona
to moje największe zaskoczenie.
Można ją kupić tylko w Hebe. Niepozorna cena (chyba niecałe 10 złotych) a jakość genialna! Jest to aktualnie moja ulubiona maska, ekspresowo się ją używa, a ja dodatkowo wcieram ją już po myciu na same końce nie płucząc ponownie wodą.
Efekt jest super, nie obciąża, a mocno nawilża włosy. Zapach delikatny, a pojemnik z pompka to świetne rozwiązanie ;)
Można ją kupić tylko w Hebe. Niepozorna cena (chyba niecałe 10 złotych) a jakość genialna! Jest to aktualnie moja ulubiona maska, ekspresowo się ją używa, a ja dodatkowo wcieram ją już po myciu na same końce nie płucząc ponownie wodą.
Efekt jest super, nie obciąża, a mocno nawilża włosy. Zapach delikatny, a pojemnik z pompka to świetne rozwiązanie ;)
Na koniec odżywka/wcierka z firmy Jantar.
Nadal jestem na etapie zapuszczania włosów, aby przyśpieszyć tą mordęgę, łapie się wszystkiego co rzekomo „przyspiesza porost włosów”. Mam już pół słoiczka za sobą, efektów kolosalnych póki co nie widzę, ale jestem pełna nadziei.
Kuracja ma trwać 3 tygodnie, więc przede mną jeszcze niecałe dwa. Póki co, mogę tylko powiedzieć, że pięknie pachnie mężczyzną, nakładanie jej jest dość czaso i praco -chłonne. Dla osób które moją problemy ze systematycznością, tak jak ja, muszą pilnować aby ją dziennie(!) wcierać. Zaraz po nałożeniu wyczuwam delikatne mrowienie na skórze głowy.
Mam wrażenie, że delikatnie obciąża i przyspiesza tłuszczenie się włosów..
Ale jestem w stanie to przeżyć…za 3 cm przyrostu! ;)
Nadal jestem na etapie zapuszczania włosów, aby przyśpieszyć tą mordęgę, łapie się wszystkiego co rzekomo „przyspiesza porost włosów”. Mam już pół słoiczka za sobą, efektów kolosalnych póki co nie widzę, ale jestem pełna nadziei.
Kuracja ma trwać 3 tygodnie, więc przede mną jeszcze niecałe dwa. Póki co, mogę tylko powiedzieć, że pięknie pachnie mężczyzną, nakładanie jej jest dość czaso i praco -chłonne. Dla osób które moją problemy ze systematycznością, tak jak ja, muszą pilnować aby ją dziennie(!) wcierać. Zaraz po nałożeniu wyczuwam delikatne mrowienie na skórze głowy.
Mam wrażenie, że delikatnie obciąża i przyspiesza tłuszczenie się włosów..
Ale jestem w stanie to przeżyć…za 3 cm przyrostu! ;)
To tyle jeżeli chodzi
o moich ulubieńców w pielęgnacji włosów.
Ciekawa jestem co Wy polecacie do wypróbowania ;)
Ciekawa jestem co Wy polecacie do wypróbowania ;)
Lina
Kochana, mam ten sam olejek arganowy, ale zużyję go chyba do ciała, bo olejki bardzo obciążają moje cienkie i śliskie włosy :)
OdpowiedzUsuńOstatnio gdy byłam w Polsce to koniecznie chciałam sobie kupić tą wcierkę Jantar, jednak nigdzie jej nie znalazłam... Może następnym razem będę miała więcej szczęścia ;)
Niestety jest ciężko dostępna :( Sama jej szukałam kilka dni
UsuńNivea i Jantar niestety okropnie obciążają mi włosy, ale ten olejek arganowy jest mega - też go mam :)
OdpowiedzUsuńJantar i olejki, zwłaszcza arganowy uwielbiam :) pozostałych produktów nie miałam
OdpowiedzUsuńbardzo lubię się też z olejkiem kokosowym
jeśli chodzi o szybkie nakładanie Jantara preferuję buteleczkę z pipetką (przelewam część), nabieram i ekspresowo przesuwając tuż nad skórą zakraplam :)
Również uwielbiam Bioelixire Argan Oil i Jantar, z tym, że ciężko nazwać Bioelixire Argan Oil olejem arganowym :). Jest to głównie serum, w którym dominują silikony. Nazwa Argan Oil to zmyłka w celu nakłonienia nieświadomych klientów do zakupu (bo przecież olej arganowy jest teraz taki modny) :). W składzie mamy olej arganowy, ale dopiero za składnikiem Parfum. Z tego, co mi wiadomo, wszystkie składniki znajdujące się po Parfum, użyte są w minimalnej ilości. Poza olejem arganowym jest jeszcze olej jojoba, ekstrakt ze słonecznika, ale nie wiadomo tak naprawdę ile tego tam jest. Tak czy siak, serum jest bardzo dobre i pomimo, iż mam cienkie i dość rzadkie włosy, nie obciąża ich.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Diplonę, od czasu do czasu jest ona dostępna w Biedronce :) Bo jakby ktoś nie wiedział - Hebe i Biedra należą do tego samego Pana :)
Buziaczki :*
Martusia
Świetny blog !
OdpowiedzUsuńFirmę Jantar widzę po raz pierwszy, ale pewnie jedynie dlatego, że niekoniecznie interesuję się 'włosowymi' kosmetykami. Chociaż też mam swoje ulubione :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja też skusiłam się na Long repair i jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam olejek arganowy ;) we wszystkim i do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńMiałam Jantar, ale się u mnie nie sprawdził. Za to olejek arganowy moje włosy uwielbiają :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię tę odżywkę z Nivei! A olej arganowy muszę koniecznie kupić, bo stan moich końcówek niezbyt mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńU mnie ta odżywka Nivea też jest ulubieńcem do pielęgnacji włosów a olejek Loreal czeka na swoją kolej w zapasach :)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic tej listy Ja mam tyle produktów do włosów ze już nie wiem sama co stosować
OdpowiedzUsuńhaha też tak mam ! ;)
UsuńJestem cały czas w fazie testów ;)
OdpowiedzUsuńSzukam właśnie jakiegoś zamiennika dla Biosilku i myślę, że wypróbuję olej arganowy. Zastanawiam się też nad tym eliksirem :)
OdpowiedzUsuńStosowałam Jantar, wyrosło mi mnóstwo baby hair, ale przyrostu włosów nie zauważyłam... Za to bardzo pomogło mi łykanie drożdży :) Opakowanie kosztuje 10 zł a starcza na ok. 1,5 msca :)
Chyba w końcu muszę wypróbować tą odżywkę z Nivea ;)
OdpowiedzUsuńWlasnie wczoraj kupiłam tą odżywkę z Nivei i mam zamiar jutro rano wyprobowac :D
OdpowiedzUsuńDawno nie używałam Jantara- a bardzo go lubiłam :)
OdpowiedzUsuńJa lubię odżywki Elseve, teraz mam jeszcze Joico i Gosh no i oczywiście olejek arganowy :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie się czytało Twój post, ale ja tam myślę, że na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno :)
OdpowiedzUsuńOlej arganowy jest wspaniały, muszę wkupić nierafinowany, bo mój ostatni okazał się rafinowany ;/
Elseve u mnie jakiegos szalu nie robi ale ciagle w niego wierze i przy kazdym myciu wcieram w koncowki. za to jantar kocham bardzo <3
OdpowiedzUsuńwahałam właśnie się ostatnio czy kupić ten olejek arganowy:p
OdpowiedzUsuńŻaden z tych produktów nie poznał się jeszcze z moimi włosami :]
OdpowiedzUsuńTen olej z SuperPharm mnie zaintrygował... :D
OdpowiedzUsuńja sie musze w koncu skusic na jantarka ^^
OdpowiedzUsuńżadnego z tych kosmetyków nie stosowałam, słyszałam jednak, że ta seria z Nivea jest bardzo dobra ;)
OdpowiedzUsuńteż używam jantara i i odżywki z nivea :)
OdpowiedzUsuńJa mam Jantara, ale na razie zrobiłam przerwę i wcieram lotiony z Seboradin :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńtez uzywalam jantara ale jakos specjalnie nie zauwazylam efektow.. i faktycznie musialam codziennie myc wlosy :/
OdpowiedzUsuńOdżywki Nivea uwielbiam. U mnie sprawdzają się idealnie :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :)
mmoja ukochana odzywka :) szampon tez kocham z tej serii!
OdpowiedzUsuńodżywkę z nivea też lubię
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego eliksiru z Loreal
Też używam tego serum z olejkiem argonowym :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten eliksir z Loreal :)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że znajdę jakieś informacje o szamponach, bo swój muszę zmienić - szkoda, że nie napisałaś czegoś na ten temat:D:D Co do odżywek, to może wypróbuję eliksir z Loreal. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.
OdpowiedzUsuńksiazkoteka.bloog.pl
świetny blog ;)
OdpowiedzUsuńobserwuje ;)
zapraszam u mnie stylizacje SH
http://secondhandworldd.blogspot.com/
Używam odżywki z Nivea i bardzo ją lubię. :)
OdpowiedzUsuńMiałam szampon z Nivea co masz tą odżywkę i kompletnie mi nie przypasował. Natomiast wcięrkę z jantaru planuję wypróbować ;D
OdpowiedzUsuńooo musze wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Ja bardzo lubię szampony Nivea, z pozostałymi produktami nie miałam styczności, ale zaciekawiłaś mnie maską Diploma.
OdpowiedzUsuńThis fantatic post was very nicely written, and it also contains many good facts. I appreciated your professional way of writing the post. You have made it easy for me to understand. Good and precise info.
OdpowiedzUsuńDog training Games
Fajni ulubieńcy, muszę ich wypróbować, szczególnie Jantar :)
OdpowiedzUsuńOdżywki oraz szampony Nivea uważam za jedne z najlepszych drogeryjnych produktów do włosów, świetnie mi służą ;)
OdpowiedzUsuńPozostałych Twoich ulubieńców nie znam ;) Ale nadrobię " zaległości " :)
Jantar leży w szufladzie czeka na swoją kolej! ;)
OdpowiedzUsuń