B'DAY
Cześć Dziewczyny,
Nie uwierzycie, ale
mój blog w poniedziałek obchodził swoje
pierwsze urodziny!
Zapraszam Was na notkę w całości
Zapraszam Was na notkę w całości
poświęconą mojemu
adresowi - godcreatedwomen!
Decyzja o założeniu swojego bloga była jedną z
moich najlepszych decyzji w życiu. Od wielu lat zaglądałam do innych
blogerek i im zazdrościłam swojego miejsca w sieci. W końcu, ponad rok temu, postanowiłam
spróbować z własnym adresem. Od początku wiedziałam czego chcę, jakiego rodzaju
posty marzy mi się dodawać. Kocham modę, szczególnie tą wykwintną, ponadczasową
często legendarną i zawsze elegancką - uwielbiam o niej pisać. Dodać do tego przepiękną postać
Audrey, Grace czy Marilyn i
...tadam – oto mój blog – o stylu ;)
...tadam – oto mój blog – o stylu ;)
Zastanawiałam się, czy
ktoś może wie skąd się wzięła nazwa bloga?
Miałam z nią straszny
problem, nie wiedziałam, jak zgrabnie zawrzeć to, o czym będę pisać, a
wszystkie fajne adresy były już zajęte. I wtedy przypomniałam sobie film z Brigitte
Bardot – „And God Created Woman..” Sama produkcja nie przypadła mi zbytnio do
gustu, jednak tytuł filmu w pełni oddawał ducha mojego nowonarodzonega bloga ;)
Blog w liczbach, czyli roczne statystyki:
~ 11– najczęściej tyle
miesięcznie piszę postów, czyli około co drugi – trzeci dzień
~ 170 – wow tyle postów
mam za sobą, jestem w szoku, a mój pierwszy, ktoś pamięta?
klik! |
~ 262 – tyle osób
dodało mojego bloga do blogów obserwowanych,
~ 4.205 – ilość komentarzy,
za każdy jeden dziękuję <3
~ 75.500 – liczba wyświetleń
najbardziej motywuje mnie do dalszego pisania, początki były ciężkie, jak chyba u każdej blogerki, jednak teraz
jestem w szoku jak patrzę na licznik - tak szybko rośnie!
~11.500 – tyle miesięcznie
osób mnie odwiedziło, a z każdym miesiącem jest Was coraz więcej, już się nie mogę
doczekać statystyk z kolejnego miesiąca!
Przez ten rok nie zawarłam ani jednej współpracy, wszystkie
kosmetyki, które polecałam – kupowałam za własne pieniądze. Do jakichkolwiek kontaktów
z innymi firmami podchodzę z rezerwą, bardzo mi zależy aby nie stracić w
Waszych oczach autentyczności w zamian za tubkę kremu ;)
Nie organizowałam żadnych konkursów czy rozdań w
celu uzyskania większej liczby obserwatorów czy „lajków” na facebooku.
Wszystkie osoby, które zdecydowały się ze mną zostać na dłużej, zrobiły to po prostu dla samego bloga i dla mnie ;)
Całuję,
Wszystkie osoby, które zdecydowały się ze mną zostać na dłużej, zrobiły to po prostu dla samego bloga i dla mnie ;)
Dlatego BARDZO DZIĘKUJĘ!
I mam mała niespodziankę dla stałych czytelników będzie coś do zdobycia - nie będzie to wartościowy upominek, ani konkurs z nagrodami czy coś w stylu rozdania.
I mam mała niespodziankę dla stałych czytelników będzie coś do zdobycia - nie będzie to wartościowy upominek, ani konkurs z nagrodami czy coś w stylu rozdania.
Będzie to coś bardziej osobistego, coś ode mnie - dla Was,
od serca ;)
Bezinteresownie, tak po prostu!
Więcej szczegółów w następnym poście,
Lina
Gratuluję pierwszego roczku i ładnych statystyk :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, tutaj jest SUPER;>> !! Do następnego roku, do siego :>>
OdpowiedzUsuńPoczątki są ciężkie, ja też nie spodziewałam się, że mój blog zyska grono stałych czytelników, a jednak :) Teraz przynajmniej wiem, że nie piszę sama do siebie, a to najbardziej motywuje. Życzę owocnego przyszłego roku :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę kolejnych owocnych lat! ;)
OdpowiedzUsuńSto lat!!! :D
OdpowiedzUsuńJestem z Tobą od pierwszego posta i cały czas obserwuję, jak Twój blog się rozwija, pod czego jestem ogromnym wrażeniem. Lubię Twoje notki, bo są zawsze dopracowane i oryginalne.
Co do współprac, to ja również trzymam się od nich z dala, nie kręci mnie to.
Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Twojego bloga, Lino! To chyba jedno z moich ulubionych miejsc w sieci. Podoba mi się Twoja niezależność- Twój blog jest naprawdę jedyny w swoim rodzaju :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i oby więcej takich latek ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję ! bardzo lubię zaglądać na twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę kolejnych lat, dużej ilości czytelników.. ;))
OdpowiedzUsuńSto lat! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńOczywiście, że wiedziałam, skąd nazwa bloga i dlatego zaczęłam go obserwować wtedy. ;-)
mega gratulacje;)oby było jeszcze lepiej;)
OdpowiedzUsuńGratulacje:) Wszystkiego najlepszego, oby tak dalej:)
OdpowiedzUsuńGratulacje! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję!;-)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny blog to i ludzie są bezinteresownie :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Oby tak dalej :D
OdpowiedzUsuńpiękne statystyki:)
OdpowiedzUsuńgratuluję roczku i życzę kolejnych, równie owocnych:)
pozdrawiam:)
Moje gratulacje! :)
OdpowiedzUsuństo lat sto lat :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i kolejnych lat życzę :)
OdpowiedzUsuńgratki!:)
OdpowiedzUsuńGratuluję roczku i życzę następnych lat ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Oby więcej takich owocnych lat na blogu :)
OdpowiedzUsuńGratulację! ; )
OdpowiedzUsuńgratki:)))
OdpowiedzUsuńGratuluję!!
OdpowiedzUsuńTwój blog jest wspaniały i taki właśnie był od początku :) Gratulacje i życzę kolejnych blogowych sukcesów :)
OdpowiedzUsuńgratuluje wszystkich liczb :)
OdpowiedzUsuńGratulacje i wszystkiego dobrego !!! Życzę Ci kolejnych owocnych lat w blogowaniu, coraz lepszych statystyk oraz wielu kreatywnych pomysłów na wpisy :) Uwielbiam Twój blog, twórcze, interesujące wpisy i ciekawe spojrzenie na modę oraz styl :D
OdpowiedzUsuńBuziaki
gratulacje i jeszcze owocniejszego prowadzenia bloga ;).
OdpowiedzUsuńGratulacje kochana!:)
OdpowiedzUsuńZa rok wyświetlenia będą już na pewno w setkach <3
Gratuluje pierwszej owocnej rocznicy i życzę kolejnych, jeszcze lepszych! :D
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj naj, jak ten czas leci:]
OdpowiedzUsuńGratuluję, świetne wyniki, życzę kolejnych sukcesów :))
OdpowiedzUsuń