Samotne Walentynki
18
Cześć Dziewczyny,
Zbliżają się
Walentynki, święto miłości i zakochanych. Dla par, święto męczące z powodu
przymusu robienia „czegoś romantycznego
i szczególnego”, aby święto było „wyjątkowe”, dla singli - katusze oglądania
wystaw, wszechobecnych serc, reklam i
zakochanych.
Różnie w życiu bywa i
pomimo, iż mam swoją walentynkę, to bardzo dobrze pamiętam jeszcze ten czas,
kiedy walentynki spędzałam sama i starałam się nie popadać w melancholię.
Dla tego dziś post dla SINGIELEK ;) Kilka pomysłów
na spędzenie Walentynek w samotności, ale nie tylko ;)
1. Rodzice – Walentynki to święto
miłości, nie koniecznie damsko-męskiej. Z kim warto ZAWSZE je spędzić? Z
rodzicami! Nikt, tak naprawdę, nie pokocha nas tak bezwarunkowo jak oni. Ich miłość
jest bezgraniczna. Dla tego warto ich w tym dniu odwiedzić. Zabierz ze sobą
butelkę wina i film, najlepiej komedie, i spędźcie wspólnie czas. Przynajmniej
masz pewności, że święto Walentego obchodzisz z osobami które na 100% cię kochają i zawszę będą!
źródło: mrsmogul.blogspot.com |
2. Przyjaciele – w grę wchodzą tylko
Ci wolni, warto się z nimi spotkać na mieście na drinka, albo umówić się wspólne
oglądnie filmów, możecie przecież pośmiać się z tych „zakochanych” – przecież
większość z nich naprawdę dziwnie
się zachowuję w tym dniu hi hi!
źródło: pl.123rf.com |
3. SPA – cóż, może zabrzmieć to
samolubnie i cynicznie, ale czy my same siebie też nie powinniśmy równie mocno
kochać? Ja siebie kocham, Wy Dziewczyny też powinniście siebie pokochać! Zrób
sobie dzień troski o siebie i swoje ciało:
napuść gorącej wody do wanny, odżyw swoje włosy, wyreguluj brwi, pomaluj
paznokcie.
źródło: http://www.we-dwoje.pl |
źródło: grandcanyondinnertheatre.com |
…..aaa i na koniec, mogę Wam polecić
dwa cudowne filmy, które przekonają Was do tego, że wielka miłość jeszcze przed
Wami! I nigdy, ale to nigdy, nie wiem co nam los przyniesie! :)
„Coś nowego”
źródło: www.impawards.com |
„A właśnie, że tak!”
źródło: http://www.impawards.com |
A Wy Dziewczyny, jak spędzacie Walentynki?;)
Całuje,
Lina
My się wybierzemy do kina pewnie. Zanim miałam swoją Walentynkę (chociaż daaawno to było) to spędzałam ten dzień z koleżankami :) A filmów nie oglądałam, ale chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńJak każdy dzień, miłość trzeba doceniać codziennie, a kochać można wszystko :)
OdpowiedzUsuńja spędzam ze swoim chłopakiem :)
OdpowiedzUsuńfajne filmy, polecam szczególnie "A, właśnie, że tak" :)
Dobrze pamiętam czasy, gdy nie miałam drugiej połówki. Zazwyczaj wieczór walentynkowy spędzałam na imprezie lub babskim wieczorze :D
OdpowiedzUsuńPojechałabym do spa albo do jakiegos salonu na masaż ;)
OdpowiedzUsuńja mam z kim spędzić ten dzień, ale nie obchodzimy go jakoś szczególnie ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety te walentynki spędzę oglądając filmy w domu mimo, że singielką to ja nie jestem.
OdpowiedzUsuńWięc twoje propozycje filmowe jak najbardziej mi się przydadzą ;)
Ja tegoroczne Walentynki spedzam w domku, na blogu ;) Mój przyszły mąż pracuje, więc będzie to dzień, jak co dzień ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie to dzień jak każdy inny.
OdpowiedzUsuńCoś pożyczonego i oglądałam i czytałam, książka bardziej mi się podobała. Natomiast A właśnie uwielbiam. Pozdrawiam
pojęcia nie mam jak spędzam walentynki choć walentynek ten sam od 5 lat :P pewnie pooglądamy filmy i będziemy obżerać się słodkim, mi by to nie przeszkadzało :D
OdpowiedzUsuńJa w walentynki mam poprawkę z logiki więc samotna nie będę :D haha
OdpowiedzUsuńDzień jak codzień :-)
OdpowiedzUsuńJa spędzam walentynki zwyczajnie jak każdy dzień...wymienię z mężem kilka buziaków i życzeń, jakiegoś kwiatka, może jakiś film...jakoś tak walentynki nigdy mi nie pasują w grafiku:D
OdpowiedzUsuńNiestety mąż daleko :( Ale Twoje propozycje są świetne :) Chyba zrobię sobie SPA i obejrzę fajny film - "Coś nowego" jeszcze nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńJa w walentynki idę na warsztaty taneczne :) i nie dlatego że to 14 luty , tak wypadły :)
OdpowiedzUsuńNie obchodzę Walentynek, uważam te święto za troszkę przereklamowane ;)
OdpowiedzUsuńna samotne walentynki najlepszy babski wieczor:D a ja w tym roku z moja walentynka bede robic samodzielnie pizze, szczegolnie jakos nie obchodzimy tego swieta:)
OdpowiedzUsuńja obchodzę walentynki 365 dni w roku;) a jutro po prostu chcę odpocząć, oglądając coś z chłopakiem, bo ani pogoda nie zachęca, ani te bijące kiczem wystawy!
OdpowiedzUsuń