Audrey w domu

Czasami mam wrażenie, że Audrey Hepburn towarzyszy mi przez całe moje życie niczym starsza przyjaciółka. Uczy mnie stylu, kobiecości, wspiera mnie za pomocą filmów w cięższe dni („Śniadanie u Tiffaniego” jest idealne na chandrę). Teraz, gdy od kilku miesięcy jestem świeżo upieczoną żoną i Panią Domu, Audrey nadchodzi z pomocą w kuchni. Dzieli się radami i przepisami.   
  

Audrey w domu

Dzisiaj, trzeciego marca, do księgarni trafiła wyjątkowa książka „Audrey w domu” napisana przez jej syna Luca Dotti. Ilustrowana prywatnymi zdjęciami aktorki, bogata w rodzinne anegdotki oraz przepisy kulinarne z księgi kucharskiej Audrey, ukazuje ją nie jako hollywoodzką gwiazdę i ikonę mody, a ciepłą kobietę, troskliwą matkę i idealnie zorganizowaną  Panią Domu.



W książce znajdziemy ponad 250 wcześniej niepublikowanych zdjęć Audrey przedstawiających jej życie codzienne. Każda jedna fotografia przedstawia artystkę z uśmiechem na twarzy w towarzystwie rodziny bądź zwierząt – Audrey je kochała. Publikacja oprócz przepięknych zdjęć posiada, i to przede wszystkim, przepisy kulinarne z prywatnej książki kulinarnej aktorki.

 Znajdziemy w niej zarówno bardziej wyszukane przepisy jak -  vichyssoise czy vitel tonne, jak i niezbędne w codziennej kuchni – przepis na majonez, panierkę do kotletów czy surówkę coleslaw.


Pozycja jest wydana przepięknie, w twardej okładce na pięknym matowym papierze.  Całość tworzy unikalny album ze wspomnieniami i fotografiami z życia Audrey . Ukazuje obraz artystki widzianej oczami syna czyli, ciepłej, kochającej matki oraz kobiety, która z pasją zajmowała się domem i dbała o ognisko rodzinne.
Dzięki Lucowi Dotti, mamy możliwość ujrzeć fascynujący portret Audrey Hepburn.
Wierzcie mi, takiej jej nie znaliście! ;)

Zapraszam do polubienia fanpage Stylowe Kobiety, znajdziecie tam jeszcze więcej informacji o modzie, klasie i stylu! ;)

8 komentarzy:

  1. Interesująca pozycja, muszę kiedyś sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Karolina jest najbardziej oddaną osobą i najlepsiejszą przyjaciółką jaką zna świat. Cieszę się,że wróciłaś do tego co tak bardzo kochasz <3


    K.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, to musi być cudowna pozycja z tego co piszesz ;) Nie przepadam za biografiami i tego typu literaturą, ale tą mam ochotę przeczytać ; )

    OdpowiedzUsuń
  4. o! chetnie się za nią rozejrzę

    OdpowiedzUsuń