Bransoletka Michael Korsa
16
biżuteria
,
Mój lifestyle
Każda z nas ma hopla na punkcie czegoś innego. I wydaje na to
często nie przyzwoite sumy. Ja, zdecydowanie jestem oszczędna jeśli chodzi o kosmetyki,
z większości mam po jednej sztuce - fluidy, kremy do twarzy, tusz czy nawet puder.
Trochę gorzej u mnie z pielęgnacją włosów. Naiwnie wierzę producentom
obiecującym piękne i zdrowe włosy.
Jednak, największą słabość okazuję przy zakupie biżuterii, tak dokładniej
przy bransoletkach.
Uwielbiam je nosić, do tego stopnia mam bzika na ich punkcie, że
zawsze jakaś trafia na moja listę prezentów świątecznych czy urodzinowych. Znaczną większość
dostaje w prezencie. Najczęściej od TŻ, bo też jemu zawsze mogę szczerze powiedzieć, o czym aktualnie marzę (albo tak
dokładniej – o której).
Mam dość sporą kolekcję, na
pewno kiedyś się nią pochwalę. Dzisiaj chciałam Wam przedstawić moją nową
ukochaną bransoletkę od Michael Korsa. Dostałam ją miesiąc temu na święta, wiadomo
od kogo ;)
Od rodziców, po obronie magistra, dostałam w prezencie cudowny
zegarek Michaela Korsa. Był to mój wymarzony i upragniony model. Gdy go na
codzień nosiłam, odczuwałam pewien brak. Zazwyczaj wszystkie zegarki MK są
prezentowane w towarzystwie bransoletek. Wówczas, moim zdaniem, lepiej się
prezentują. Tak więc, poniekąd, byłam przymuszona do takiego zakupu. Dla dobra
zegarka ;)
P.S. Przepraszam za cieszę na blogu, dopadła mnie grypa :(
Super zestaw! Też lubię bransoletki:)
OdpowiedzUsuńŁadne :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię bransoletki, ta natomiast niespecjalnie mi się podoba. Ale o gustach się nie dyskutuje, ja ostrze sobie zęby na przykład na Huntery, a dużo ludzi puka się w głowę że tyle kasy za kawałek gumy to głupota;)
OdpowiedzUsuńZegarek piękny za to:)
Bransoletka bardzo fajna, a w towarzystwie zegarka prezentuje się świetnie.
OdpowiedzUsuńZegarek <3
OdpowiedzUsuńZa to u mnie odwrotnie. Co prawda mam mnóstwo biżuterii, ale wyznaję zasadę, że lepiej kupić więcej tańszych modeli, niż inwestować w jeden konkretny (jestem maksymalistką). Ale mam ewidentna słabość do kolorowej kosmetyki c:
OdpowiedzUsuńPrzepiękny zestaw! Zazdroszczę :-).
OdpowiedzUsuńswietna :) zegarek mam podobny:)
OdpowiedzUsuńŚwietna, jest nietypowa i to w niej najlepsze!
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój najnowszy post:
http://alanja.blogspot.com/2015/02/zote-dodatki-sh-basics-i-futrzany.html
Pięknie razem wyglądają.
OdpowiedzUsuńRazem świetnie się prezentują ;)
OdpowiedzUsuńRazem świetnie się prezentują ;)
OdpowiedzUsuńCudowna bransoletka;)!
OdpowiedzUsuńgdzie taką znalazłaś?
Na stronie www.americanoutlet.pl :)
Usuńśliczna biżuteria :)
OdpowiedzUsuńPiękna zdobycz;) Sama mam zegarek MK, nieco inny model, ale zawsze czułam, że czegoś mi do pary brakuje;) Pozdrawiam:(
OdpowiedzUsuń