Bransoletka Guess'a
Cześć Dziewczyny,
Zbliżają się powoli moje
urodziny, w tym roku postanowiłam, że na każde pytanie: "Co byś w tym roku
chciała dostać na urodziny?" nie będę odpowiadać: "Nic nie potrzebuje” albo „Nie mam pomysłu" -
tylko zastanowię się o czym naprawdę marzę, co naprawdę mnie uszczęśliwi - w
końcu to moje święto! Mój dzień!
Zawsze wychodziłam z
założenia, że trafione prezenty to, te które są nieużyteczne. Cieszą nas nie te
podarunki, bez których ciężko się żyje - jednym słowem przydatne, a wręcz
przeciwnie - prezenty, które kompletnie nie są potrzebne - a ich obecność w naszym życiu niezmiernie
nas ucieszy ;)
Tak więc, pierwszy zamawiany
przeze mnie prezent dotarł parę dni temu. Niestety, do urodzin jeszcze daleko,
a że moja mama jest tradycjonalistką – to nie pozwala, póki co, mi się nim
nacieszyć. Schowała go głęboko do szafy i tam w
samotności i ciemności czeka na mnie.
Ubłagałam ją o małe
ustępstwo od tej potwornej tradycji i wypożyczyła mi dzisiaj moją nową przyszłą
bransoletkę Guess'a – ale tylko na chwilę, bym mogła porobić zdjęcia ;)
Bransoletki Guess'a znalazłam
całkowicie przypadkowo na stronie internetowej www.otozegarki.pl - od razu skradły mi serce. Tą,
która ja wybrałam, a wierzcie mi - nie był to prosty wybór – wygląda podobnie jak
moja wymarzona z Tiffaniego. Na wiszącym serduszku ma wtopiony kryształ od
Swarovskiego. Wykonana jest ze stali nierdzewnej więc będę ją miała na długie
lata.
Cena 143 zł
Przy robieniu zdjęć moja kotka – Filipinka – ochoczo mi pomagała. Nie mogłam jej przepędzić od
torebki Guess’a i jej zawartości.
Czyżby tak samo jak jej właścicielka,
kochała błyskotki?
Kocie Ty mój – wiesz co
dobre! ;)
Całuję,
Lina
Piękna!!!! :D
OdpowiedzUsuńBransoletka i Filipinka piękne. :) Moja kicia też musi towarzyszyć przy robieniu zdjęć. :D
OdpowiedzUsuńSliczna! :) i błyskotka i pupilka ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowita. Zdradz cene tego cudenka C:
OdpowiedzUsuń143 złotych ;)
Usuńświetna jest ;)
OdpowiedzUsuńtak nie do końca mi się podoba, ale oczywiście każda z nas ma inny gust, a o gustach się nie dyskutuje ;p
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńSwietna, jakby byla taka zlota to bym nosila :) Bo ja wolę jednak złoto. Kociak cudny!
OdpowiedzUsuńW moim guście. Super!
OdpowiedzUsuńbardzo stylowa ;) biżuteria jest zawsze dobra na prezent ;)
OdpowiedzUsuńjest śliczna
OdpowiedzUsuńBardzo ładna bransoletka! Kiedyś mojej mamie kupiłam łańcuszek z Guessa i mimo upływu czasu prezentuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuńWspaniała! Uwielbiam tą markę :-)
OdpowiedzUsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuńNiezłe cudeńko ;)
OdpowiedzUsuńTen kociak patrzy na obiektyw z wyraźną zazdrością w oczach ;) Piękna!
OdpowiedzUsuńśliczna bransoletka i bardzo fajnie zapakowana :)
OdpowiedzUsuńJest przecudowna <3 Masz rację, lepiej powiedzieć o czym się marzy niż męczyć się z nietrafionym prezentem ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta bransoletka:) A kotek słodki i przezabawny:) Obserwuję i w wolnej chwili zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńwww.patishome93.blogspot.com
Buziaki:*
Bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńJa z Guess mam portfel.
Ale musisz się cieszyć z prezentu :D
OdpowiedzUsuńA Filipinka wie, co stylowe! :D
Nawiązując do wstępu tego posta- wolę dostawać praktyczne rzeczy :) Na mojej liście urodzinowej zawsze figurują takie rzeczy jak soczewki kontaktowe, bon do sklepu, perfumy, antyperspirant... Coś, co wiem, że potrzebuję lub zużyję :)
Jest niesamowita !:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie podobna do tych od Tiffaniego :) Jest bardzo ładna. Guess ma też bardzo fajne zegarki :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest, no cudeńko w prost :)
OdpowiedzUsuń