Kilka porad Sama McKnighta
Cześć Dziewczyny,
Sam McKnight -
światowej sławy stylista fryzur. Pracuje dla najlepszych i z najlepszymi –
Vougue, Kate Moss czy Lady Gaga. Dzięki poradnikowi „Jak chodzić na wysokich
obcasach?” przybliżę Wam kilka jego autorstwa cennych rad na temat włosów i
fryzur. Jesteście gotowe na wizytę u specjalisty ?;)
Zasady dbania o włosy
według Sama McKnighta:
- Nigdy
nie susz włosów gorącym powietrzem zbyt blisko skalpu,
- Włosy
dłuższe niż do łokci są za długie,
- Jak
pragniesz większej objętości używaj szerokiej szczotki do suszenia,
- Kończ
suszenie włosów zimnym strumieniem powietrza – nada to im blasku,
- Zacznij
modelować włosy kiedy są suche w 85%,
- Możesz
nie stylizować loków i fal, każdy inny rodzaj włosów warto chociażby wysuszyć
suszarka, aby odbić je od skalpu,
- Nie
myj włosów zbyt gorliwie, naturalny tłuszcz jest dobry dla włosów,
- Nawet
jeśli zapuszczasz włosy, końcówki systematycznie obcinaj
- Aby
włosy ładnie błyszczały, podaruj im trochę luksusu – na zakończenie mycia płucz
je wodą z butelki – zapewni to neutralne pH,
- Zaprzyjaźnij
się z fryzjerem ;)
Kilka propozycji upięć długich włosów Sama McKnighta:
..oh ile bym dała aby, Sam zajął się
moja fryzurą
Całuje,
Lina
Mogę jeszcze zapuszczać włosy, do łokci im daleko :D
OdpowiedzUsuńja zapuszczam tak samo do łokci to daleeeeka droga:)
OdpowiedzUsuńJa zapuszczam włosy;) Na wiosnę może zmienię uczesanie...
OdpowiedzUsuńwłaśnie, wypadałoby podciąć włosy :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na bloga, konkurs :)
http://imrebijoux.blogspot.com/2013/01/konkurs.html
dobre podcięcie włosów to połowa sukcesu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Z tą automotywacją jest różnie, ale trzeba walczyć... Mieć w głowie cel, do którego dążymy. A co do jazdy tramwajami, ja je właśnie lubię, dzięki tramwajom mogę szybko dostać się do centrum miasta i nie mam problemów natury "Gdzie ja zaparkuję samochód?!" Jednak wieczorem wolę jechać na siłownię samochodem ze względu na wygodę i bezpieczeństwo. // A wracając do tematu Twojego wpisu - ja również chętnie oddałabym swoje włosy w ręce takiego profesjonalisty. Najgorzej jest z wymyślaniem fryzur - takich, które można wykonać samemu w domu... Pozdrawiam, Martyna
OdpowiedzUsuńDziękuje przyda się na pewno!:)
OdpowiedzUsuńkurcze bardzo przydatny wpis, dobre rady, na pewno wypróbuje.
no i dodaje : )
Fryzury są niesamowite, niby takie zwykłe, ale jak klasycznie piękne!
OdpowiedzUsuńNiestety w moim przypadku ta pasta się nie sprawdziła - cudów nie robi :)
OdpowiedzUsuńJa niestety zbyt rzadko chodzę do fryzjera - doskonale zdaję sobie z tego sprawę, jednak jakoś brakuje mi czasu.
Ciekawe porady warte zapamiętania:)
OdpowiedzUsuńCiekawe porady :)
OdpowiedzUsuńprzydatne porady
OdpowiedzUsuńśliczne te koczki! Ciekawe jak je upleść hmmmm
OdpowiedzUsuńlike your blog, nice!!!! check out my blog: http://thatsloverobyblog.blogspot.it/
OdpowiedzUsuńI follow you, you follow me too?????? xoxo
Fajne rady :)
OdpowiedzUsuńA co to za poradnik??
ciekawe porady ;))
OdpowiedzUsuńsuper blog ;D
Fryzurki ładne :) Z tego co czytam, to każdy fryzjer co innego poleca :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te upięcia na dole szyi.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o rady - znajoma fryzjerka polecała mi ostatnio płukanie włosów wodą z łyżką octu. Podobno to genialnie nabłyszcza. Jeszcze nie próbowałam, ale będę musiała.
Ostatnia rada na pewno nie jest dla mnie:D
OdpowiedzUsuńłokcie mam niżej niż pas, więc marzą mi się takie do pasa - szkoda, że to nierealne :(
;*