Pantofelki od Sarah Jessica Parker

Cześć Dziewczyny,

Pod koniec lutego aktorka Sarah Jessica Parker grająca przez wiele lat miłośniczkę pantofelek - Carrie - zaprezentowała światu swoją najnowsza kolekcje szpilek.


Nie wypada, abyśmy się nie zapoznały z jej propozycjami, bo wierzcie mi - są urocze!

źródło
Szpilki SJP są skórzane, wykonane z najwyższą starannością o każdy detal. Eleganckie, ekskluzywne i drogie - ich ceny wahają się w zależności od modelu od 1000 złotych do 1500 złotych. Wszystkie  produkowane są ręcznie we Włoszech.


 W pełni inspirowane stylem Carrie i jej ulubionymi domami mody - Manolo Blahnikiem i Christianem Louboutinem. Nazwy często  nawiązują do legendarnych kobiet -  ikon na przykład Pola - Pola Negri czy Etta - Etta Jones czy bohaterka serialu "Seks w wielkim mieście" -  Carrie - Carrie Bradshawer.

źródło

W kolekcji znajdziemy aż 30 propozycji szpilek, botek i balerinek. Są to głownie modele klasyczne i proste. Każda kobieta znajdzie coś dla siebie - niebotycznie wysokie i seksowne obcasy jak i płaskie słodkie buciki do spacerowania po parku.

Jaka jest ulubiona para Sarah Jessici Parker? Oczywiście Carrie!

– Ten model to hołd złożony mojej bohaterce. To bardzo wygodne i uniwersalne buty, które można nosić zarówno w ciągu dnia, jak i wieczorem - dodaje.


źródło

źródło
Gdzie można kupić buciki SJP?

Na razie tylko w sklepie Nordstorm i na ich stornie: http://shop.nordstrom.com
 Jednak jestem pełna nadziei, że w przyszłości będą łatwiej dostępne! I staną się tak pożądane jak te tworzone przez Panów - Christiana  Louboutin czy Jimmego Choo. 
W końcu, Kobieta o szpilkach wie najwięcej! ;)
Trzymam mocno kciuki za nowy biznes Pani Parker! 
źródło

Do mojej listy marzeń dołączają szpilki SJP.

Ja jestem zachwycona, a Wy?

Całuję, 
Lina

22 komentarze:

  1. Akurat zupełnie nie mój styl i chyba żadnych bym nie chciała :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Niektóre pary wyglądają świetnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja chętnie sprawiłabym sobie model Alison, reszta średnio przypadła mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie najbardziej przypadły do gustu Diana i lady, ale Carrie i tymi z kolorowymi paseczkami też bym nie pogardziła :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne są! Sama nie wiem które podobają mi się najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miętowe na przedostatnim zdjęciu podbiły moje serce!

    OdpowiedzUsuń
  7. Są naprawdę piękne! Najbardziej podobają mi się te różowe z kwiatkiem z przodu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Hmm nic mi nie wpadlo w oko, a szkoda, bo szukam nowej pary szpilek :) Moze w nastepnej kolekcji cos dla sibeie znajde...

    OdpowiedzUsuń
  9. Te miętowe i "Etta" chętnie bym przygernęła :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Model "Carrie" rzeczywiście jest śliczny :))

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny pomysł na biznes! akurat co jak co, ale drogie szpilki z Nią się chyba każdemu kojarzą :)
    choć ja wolałabym i tak Christiana Louboutin :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie, że teraz kobieta wzięła się za buty ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakoś żadne mi się nie podobają.

    OdpowiedzUsuń
  14. No, jeśli mam być szczera, to niekoniecznie... Ale model Lady prezentuje się całkiem, całkiem :) Ciekawa jestem reszty kolekcji, może akurat któraś para przyspieszyłaby bicie mojego serducha :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeśli Biffie (?) są na niskim obcasie to wybrałabym ewentualnie je. Uwielbiam Sarę i jestem jej ogromną fanką. Myślę, że ma świetne wyczucie stylu, no i jest taka przesłodka... Buty też są całkiem niezłe. Lubię szpilki, ale tylko na nie patrzeć, bo chyba nie zostałam stworzona do chodzenia w nich :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Troche nie w moim stylu ale ogólnie są ok :)

    OdpowiedzUsuń
  17. powiem szczerze ze uwielbiam sjp za jej role w sex.. ale te buty to takie troche hmmm staroswieckie?

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudo! Szkoda, że takie drogie.
    Zakochałam się w modelu Lady jak i również tych mięowych bez palców:)
    Piękno w prostocie:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń