Kilka miesięcy temu przeżyłam podróż życia. Nigdy
wcześniej nie byłam w Ameryce, a Meksyk od dawna był na mojej liście miejsc koniecznych
do zwiedzenia. Na wiele tygodni przed wyjazdem miałam już zaplanowaną całą
wycieczkę po Jukatanie i gdyby nie informacje jakie znalazłam na portalach turystycznych,
forach i blogach zapewne wiele pięknych miejsc by mi umknęło. Dlatego dzisiaj chcę się podzielić swoimi
spostrzeżeniami i polecić kilka miejsc, które naprawdę warto zobaczyć w
Meksyku na Jukatanie.
▼
piątek, 2 września 2016
wtorek, 30 sierpnia 2016
Kolczyki złote GUESS
sobota, 23 kwietnia 2016
Szampon i odżywka Hair Jazz
Te
z Was, które śledzą mnie już znacznie dłużej, doskonale wiedzą, że o długich
włosach marzę już od dawna. Niestety, częste farbowanie i stylizacje z użyciem gorąca
sprawiały, ze stałam w miejscu. Koniecznie musiałam co trzy miesiące podcinać włosy,
tracąc wtedy całą długość, którą uzyskałam . I tak po roku praktycznie stałam w
miejscu.
poniedziałek, 18 kwietnia 2016
Słodki bufet na weselu
Jakiś
czas temu w Polsce panował szał na wiejski stół, który był ulokowany najczęściej
w wolnym kącie sali weselnej i uginał się z nadmiaru swojskiej kiełbasy, wiejskiej
szynki i świeżego szmalca. Kilka lat temu faktycznie było to fajne i takie
baaardzo Polskie. Jednak, z biegiem lat, każdy już był na tylu weselach z tym
stołem, że szuka czegoś nowego, ciekawego i oryginalnego.
Ja
też tak szukałam i miałam na swoim (a w sumie – na naszym) weselu dwa takie „atrakcyjne
kąciki”. Jeden z nich to był właśnie słodki bufet ;)
środa, 13 kwietnia 2016
La vie est belle
Każda
kobieta ma swój ulubiony flakonik perfum. A w nim, znajduje się zapach, który w
stu procentach wyraża charakter każdej z nas. Podkreśla temperament oraz nadaje nam
zmysłowości. Zawsze uważałam, że każda z nas stosuje perfumy w celu wysłania
komunikatu dla innych, jakie jesteśmy. Nieraz, jak przechodzę koło kobiety o
mocnym i zdecydowanym zapachu od razu przypisuję jej metkę silnej i niezależnej
kobiety, z kolei lekkie i owocowe zapachy kojarzą mi się z marzycielkami i
niepoprawnymi optymistami. Czy Wy też tak macie?;)
sobota, 9 kwietnia 2016
Instax mini 8
Od kilku lat na polaroidy panuje prawdziwy szał. Jest to gadżet, który cieszy oko swoim słodkim wyglądem i pozostawia nam niesamowita pamiątkę w postaci natychmiastowych zdjęć. W czasach, gdy aparaty mamy wmontowane w telefonach, komputerach, tabletach - ten vintage polaroid ociera się wręcz o magię. Idealnie nadaje się do fotografowania osób czy krajobrazów, które chcemy ze sobą zachować na dłużej :)
Ja jestem szczęśliwą posiadaczką białego Instaxa mini 8. Wykonałam nim już wiele zdjęć, więc z pełną odpowiedzialnością mogę Wam dzisiaj napisać o tym gadżecie - warto w niego inwestować, czy nie?
Cena zdjęć
Jedno jest pewne - czy się opłaca kupić instaxa i wykonywać nim zdjęcie ? NIE. Wkłady są drogie, jedno zdjęcie kosztuje od 2 -3 złoty. Jakość też pozostawia wiele do życzenia, zdjęcia raz są prześwietlone innym razem zaś niedoświetlone. Jeżeli jesteś racjonalistką, to zdecydowanie odradzam zakup, możesz być niezadowolona i żałować po czasie zainwestowanych pieniędzy.
Jedno jest pewne - czy się opłaca kupić instaxa i wykonywać nim zdjęcie ? NIE. Wkłady są drogie, jedno zdjęcie kosztuje od 2 -3 złoty. Jakość też pozostawia wiele do życzenia, zdjęcia raz są prześwietlone innym razem zaś niedoświetlone. Jeżeli jesteś racjonalistką, to zdecydowanie odradzam zakup, możesz być niezadowolona i żałować po czasie zainwestowanych pieniędzy.
Za aparat płaciłam około 300 złoty, a dziesięć zdjęć
to koszt 30 złotych.
Instax mini 8, przyjemność robienia zdjęć
Jeżeli, tak jak mi, daleko ci do racjonalizmu i najpierw kupujesz, a potem się zastanawiasz czy potrzebujesz- to zdecydowanie polecam. Jest to gadżet, który rozpieszcza mnie swoim vintage wyglądem, a robienie zdjęć to czysta frajda! Po każdym pstryknięciu, trzeba kilka minut odczekać aż ukaże się fotografia. To bardzo ekscytujący moment, a powolne pojawianie się obraz jest dosłownie - magiczne!
Instax mini8 nadaje się do dwóch typów zdjęć: modnego robienia selfie oraz w świetle dziennym do fotografowania krajobrazów.
Dla
mnie jest to absolutny hit, zdjęcia są wielkości karty kredytowej dzięki czemu
możemy je nosić zawsze przy sobie w portfelu. Producent również przygotował dla
posiadaczy odpowiednie albumy do przechowywania fotografii.
Ciekawa jestem Waszej opinii o Instaxie, posiadacie ten gadżet? ;)
wtorek, 5 kwietnia 2016
Makijażowe faux pas
Dzisiaj
mój mały ranking - pięć najgorszych makijażowych błędów jakie spotykam u innych
kobiet. Czasami mam wrażenie, że każda z nas doskonale wie, że tak się nie
maluje, bo to źle wygląda. Ale w praktyce, są to częste błędy, które
notorycznie się powtarzają. Tak więc, warto
o nich porozmawiać!
Najpopularniejsze błędy makijażowe:
1. Nakładanie różu niczym barw wojennych, problem tkwi w ilości nakładanego kosmetyku i jego roztarciu – mniej i pędzelkiem, a będzie lepiej!
2. Obrysowane
usta konturówką, mam tu na myśli te znacznie ciemniejsze od szminki,
zdecydowanie wyglądają źle! Kolory muszą się zgadzać, muszą..
3. Masakra
na oczach, czyli maskara intensywnie zaaplikowana na dolnych rzęsach,
zdecydowanie niszczy cały makijaż, automatycznie zamienia go w tandetny i nieestetyczny.
A tego żadna z nas nie chce!
4. Wyskubane
rzęsy, czasy gdy była modna cieniutka kreska zamiast brwi, daaawno minęły, dajmy żyć
naszym brwiom!
5. Maskę
zostawiamy w domu, nakładanie dokładnie i starannie fluidu, dojeżdżanie do linii włosów
da nam pożądany efekt!
Tak
wygląda moje zestawienie pięciu najgroźniejszych błędów makijażowych, które
mogą spowodować, że ładna dziewczyna, wygląda tandetnie.
Wystrzegajmy
się tych makijażowych faux pas!
Dziewczyny, co dorzuciłybyście do mojej listy? ;)
piątek, 1 kwietnia 2016
Bransoletka Pandora Moments
Od kiedy tylko pamiętam zawsze marzyłam o bransoletce z Pandory. Najbardziej fascynowała mnie unikalność każdej bransoletki . Wyjątkowe dobieranie charmsów odzwierciedla charakter każdej z kobiet. Idealnie podkreśla różnorodny, indywidualny styl!
Dlatego
jak tylko dowiedziałam się o zbliżającej się promocji w sklepach Pandora, nie
mogła postąpić inaczej, jak po prostu wybrać swój model bransoletki, który
będzie mi towarzyszył przez resztę życia.
Bransoletka Pandora Moments
Pandora
od ponad dwudziestu lat produkuje ręcznie wykonywaną biżuterię. Oryginalne
elementy są tworzone z niesamowitą starannością , dzięki czemu to unikalna już
w dzisiejszych czasach cecha. Każdy element jest wykonany tylko i wyłącznie ze
szlachetnych metali, a produkty są ozdabiane naturalnymi bądź syntetycznymi
kamieniami.
Mój
model, to srebrna bransoletka Moments z zapięciem w kształcie serca ozdobiony
cyrkoniami. Zdecydowałam się na ten wzór ponieważ, nim kupię sobie pierwszego
charmsa, minie trochę czasu, a dzięki dekoracyjnemu zapięciu na ręce prezentuje
się po prostu przepięknie!
W
ten weekend, od pierwszego do trzeciego kwietnia, w sklepach Pandora jest
promocja - "dwie bransoletki w cenie jednej" – tak więc, pozostaje tylko znalezienie
chętnego kompana na zakupy. Warto się spieszyć, promocja trwa do wyczerpania
zapasów!
poniedziałek, 28 marca 2016
Ankieta weselne
Na
ankiety weselne od jakiegoś czasu jest prawdziwy szał. To świetna opcja dla
osób, którzy niedrogim sposobem, chcą urozmaicić przyjęcie weselne. Są świetną
formą pamiątki dla nowożeńców, jak i wesołą atrakcją dla gości. W Internecie
znajdziecie wiele różnych modeli, z przeróżnych sklepów - ja Wam dzisiaj pokażę
na jaką ankietę zdecydowałam się z Patrykiem.
Ankieta weselna, czy warto?
Dzisiaj,
pół roku po ślubie chętnie zaglądamy do kwestionariuszy. Przywołują nam miłe
wspomnienia i za każdym razem nie możemy się nadziwić pomysłowości naszych
gości. Niektóre cenne rady, rozbawiają nas do łez.
Segregator z ankietami na weselu umieściliśmy w specjalnym kąciku w którym, oprócz tego gadżetu, znajdowała się również księga gości, Instax czy zabawki dla najmłodszych. ;)
Co sądzicie o takich ankietach?
piątek, 25 marca 2016
Moje ulubione miejsca w czterech ścianach
Dzisiaj
chciałam się z Wami podzielić moimi ulubionymi miejscami w domu. Są to takie
dodatki, dekoracje lub aranżacje, które po prostu uwielbiam. Podejrzewam, że
każda z Was też ma takie miejsca w swoich czterech ścianach. One często wywołują
u mnie uśmiech na twarzy i poprawiają
nastrój .
Pierwsze
z nich to szafka nocna, o której marzyłam już bardzo długo. Zawsze sobie ją wyobrażałam
białą, z lampką, kwiatami i zdjęciem Audrey. W takim towarzystwie pobudka nawet
w środku nocy jest przyjemniejsza.
Komoda z modelami samolotów, to był pomysł
mojego męża, na początku nie byłam przekonana, a teraz zdecydowanie uwielbiam
to miejsce w naszym domu. Kto by chciał patrzeć na miejsce pracy w domu? Tylko osoba
która kocha swój zawód!
Niestety,
zabrakło mi miejsca w domu na toaletkę, więc znalazłam sobie miejsce na kosmetyki
i swoje akcesoria w toalecie. Ozdobiłam małą szafkę kwiatkami, książkami i kosmetykami.
Taki oto efekt uzyskałam ;)
Ciekawa jestem Waszych ulubionych
miejsc, koniecznie piszcie!
środa, 16 marca 2016
Krótka historia szminki
Szminka, to dla nas oczywisty atrybut współczesnej kobiety. Każda z nas ma kilka w swojej kolekcji i używa ich dziennie. Jednym pociągnięciem ręki, nasze usta dostają blasku i wyrazistości - a my zyskujemy pewności siebie, tak niezbędnej w dzisiejszym życiu.
Towarzyszą
nam od wieków. Szminek używała władcza Kleopatra jak i seksowna Marilyn Monroe
czy słodka Audrey Hepburn. Jak wynika z badań naukowych - kobiety nie malują
ust, aby bardziej podobać się mężczyznom, kobiety nakładają szminki, aby
bardziej podobać się samym sobie.
I to bardzo mi się podoba!
Historia powstania szminki
Szminka, odkąd tylko
powstała w takiej postaci jaką dzisiaj mamy - w XIX wieku - nie przeszła NIGDY kryzysu.
Wojny, problemy ekonomiczne czy kryzysy gospodarcze - szminka zawsze sprzedawała się dobrze.
Swoją ogromną popularność zawdzięcza
charakteryzatorowi - Maxowi Factorowi, który w wyjątkowy sposób podkreślał usta
aktorek z filmów niemych. Z kolei nad współczesnym wyglądem szminki, w
szczególności kształtem i opakowaniem, pracowała paryska marka Guerlain, która
jako pierwsza schowała kosmetyk do sztyftu. Nad wyjątkowym składem dzisiejszych
szminek pracował Lauder, pierwszy stworzył kosmetyk bardzo dobrze napigmentowany,
który na ustach utrzymywał się dłużej oraz przede wszystkim nawilżał i
pielęgnował usta.
Ja osobiście uwielbiam szminki. Co prawda moja kolekcja jest uboga, ale tylko dlatego, że preferuje mieć mniejszą ilość, a lepszej jakości. Taki kosmetyk, pełni kilka funkcji – dla stylowej kobiety zdecydowanie będzie ozdobą, wręcz elementem biżuteryjnym.
Ja osobiście uwielbiam szminki. Co prawda moja kolekcja jest uboga, ale tylko dlatego, że preferuje mieć mniejszą ilość, a lepszej jakości. Taki kosmetyk, pełni kilka funkcji – dla stylowej kobiety zdecydowanie będzie ozdobą, wręcz elementem biżuteryjnym.
Bo przecież nie ma nic
bardziej stylowego, niż w swojej torebce mieć elegancką szminkę. To
zdecydowanie znak rozpoznawczy stylowej kobiety!
poniedziałek, 14 marca 2016
5 mitów o pracy w chmurach
Wokół
zawodu personelu pokładowego krąży wiele mitów i legend, które może kiedyś
faktycznie istniały, ale dzisiaj nie mają racji bytu. Często są to powody, dla których
osoby zafascynowane lotnictwem,
rezygnują. Całkiem niepotrzebnie, bo w praktyce wszystko wygląda inaczej. Ja
sama się o tym przekonałam i dzisiaj się z Wami podzielę tymi spostrzeżeniami.
Musisz być chuda i wysoka, niczym modelka Victorii Secret's
Największy
mit, szczególnie z tym wysoka. Ja mam 171 wzrostu i jestem jedną z wyższych
osób w firmie. Rozmiar mundurów nie ogranicza się tylko do 34, są też większe
38 i 40.
Biegła znajomość języka angielskiego i
jeszcze wielu innych
Większość
linii lotniczych, które mają bazy w Polsce, przeżyją z Twoim jednym językiem –
angielskim – w dodatku nawet na poziomie średniozaawansowanym. Więc jeżeli nie mówisz
biegle po angielsku (C1 bądź C2), nigdy nie uczyłaś się go profesjonalnie ani
nie mieszkałaś w Anglii, to tak jak ja. Oczywiście w ogłoszeniu o pracy firmy napiszą,
że taki wymagają, ale w rzeczywistości szukają pewnych cech charakteru, więc, jeżeli spełniasz ich inne wymagania, są w
stanie przymknąć oko na to, że nie do końca dobrze stosujesz gramatykę, albo czasami zapomnisz jakiegoś słówka ;)
Nie
masz czasu dla rodziny
Zdecydowanie
nie jest to prawda. Znam dwie osoby które latają w innych liniach, ja nie narzekam
ani na brak czasu, ani na te osoby. Więcej pracy mamy w sezonie letnim, ale w zimie zdecydowanie
mamy czas na porządny odpoczynek. Moim zdaniem jest to jak najbardziej praca idealna dla żony i matki. Zależy oczywiście od linii, jednak w naszych krajowych realiach, zdecydowanie da się pogodzić pracę z życiem prywatnym.
Zwiedzisz
cały świat i jeszcze kosmos
Jeżeli
chcesz mieć bazę w Polsce, to zdecydowanie będzie ciężko ze zwiedzaniem. Czasami
zostaniesz na jedną noc w Hiszpanii czy w Norwegii. Ale pobyty na drugim krańcu
świata kompletnie się nie zdarzają. A jeżeli wybierzesz linie czarterową, to większości,
będziesz wracać po lotach do swojej bazy.
Jest
to zawód, na chwilę
A ja
planuję go uprawiać jak najdłużej, być stewardessą to nie zawód, to styl życia,
z którego nie zamierzam rezygnować ;)
Mam
nadzieję, że wszystkie osoby, które marzyły o tym zawodzie, ale z powodu wyżej
wymienianych mitów, nie wysłały jeszcze CV, zmienią zdanie i natychmiast
zaaplikują. Ja trzymam za Was mocno
kciuki!
piątek, 11 marca 2016
Styl Gigi Hadid
Uwielbiam
styl Gigi Hadid, z fascynacją obserwuję jej każdą stylizację. Jest piękna,
młoda i do tego ma niesamowite wyczucie stylu. Każdy jej codzienny outfit łączy
ze sobą wygodę i elegancję, dzięki czemu zawsze prezentuje się jak na wybiegu.
Zachwyca swoim perfekcyjnym nieładem. Co mam na myśli, sami zobaczcie. Wybrałam
dzisiaj dla Was kilka moich ulubionych casualowych stylizacji Gigi.

Styl Gigi Hadid
Gigi
ma dwadzieścia lat, jej kariera rozpoczęła się od sesji zdjęciowej do marki
Guess. Aktualnie współpracuje z największymi nazwiskami: Michael Kors, Tom
Fors, Marc Jacobs i wielu innych, oprócz tego jest też aniołkiem Victoria’s
Secret. Jej kariera jest u szczytu, a ona zachwyca skromnością. Nie tylko w
stylizacjach, ale również w życiu prywatnym. Jeżeli mi nie wierzycie, to
koniecznie zobaczcie filmik na youtube, w którym Gigi pokazuje swoją
kosmetyczkę.
Jej urodę możemy podziwiać w teledyskach Zayna Malika czy Calvina Harrisa.
Przepis na garderobę Gigi:
- jeansy,
- botki,
- elegancja, ale prosta
góra,
- dłuższy płaszcz,
- okulary przeciwsłoneczne
Ulubione kolory: czarny i
biały.
Fryzura: ma wyglądać
na perfekcyjny nieład.

Czy
ktoś jeszcze uwielbia styl Gigi, tak jak ja? ; )
środa, 9 marca 2016
Max Factor - szminka inspirowana Monroe
Od stycznia do sprzedaży trafiła nowa seria szminek marki Max Factor - inspirowana ulubioną szminką Marilyn Monroe. Każda z nas doskonale wie, że aktorka, w latach 50-tych była czerwonych pionierką ust i czarnej kreski na oku. Do dzisiaj ten duet jest niezawodny – zalotny, seksowny i za pomocą odpowiedniego grymasu na twarzy w tylu Monroe – taki niewinny .
Max Factor Marilyn
Powstały
cztery odcienie, aby każda z nas mogła dobrać odcień idealny do swojej urody i
karnacji: ciepłej, zimnej oraz ciemnej. Formuła szminek zawiera drobno zmielone
pigmenty oraz została wzbogacona o odżywczy olej z pestek winogron. Dzięki temu usta prezentują się wyjątkowo kusząco ;)
Mój kolor to Marilyn Sunset Red, jest to piękna czerwień z nutą pomarańczy.
Kuszą Was szminki inspirowane Marilyn Monroe? Powinny!
Szminkę
dostałam w prezencie urodzinowym od przyjaciółki, Dzięki Kasiu – znasz mnie
perfekcyjnie!














































